22/11/2008

Skuteczna modlitwa

Chcesz poczuć się szczęśliwy to zacznij się modlić. Bardzo łatwo uzyskać to co się chce jeśli wiesz jak to zrobić. Huna nauczyła mnie jak się modlić, żeby to o co się modlimy, spełniło się. Oto przepis:




  1. ustalić co chcesz




  2. długo myśleć o tym, za i przeciw i być pewnym w 100%




  3. relax




  4. głęboko oddychać




  5. wypowiedzieć sugestię




  6. wyobrazić to sobie




  7. koniec




  8. wiara w spełnienie




 


Najtrudniejsza jest 100% pewność, że to czego chcesz jest dla ciebie, należy ci się to, nie będzie innemu zabrane (nie może kogoś skrzywdzić).


Na początku kierowałam się powyższą instrukcją, żeby o niczym nie zapomnieć. Teraz wystarczy rano wypowiedzenie jednej sugestii "na biegu", i to o co proszę się spełnia. Najlepiej zacząć od małych rzeczy, bo one mogą się spełnić szybko, nawet w ciągu godziny.


Długie modlitwy są bezużyteczne, nieskuteczne. Nie jesteś w stanie długo utrzymać pewności i wiary w spełnienie. Jedna myśl prosto z serca działa cuda. Nie musisz klękać, czy przerywać codziennych czynności. Ważne jest chwilowe zrelaksowanie i skupienie na celu. Ja robię to często czekając na przystanku na tramwaj lub obierając ziemniaki. Oczywiście zawsze na początku głęboko oddycham, po to, żeby moje Ku (tzw.podświadomość) zwróciło uwagę.


A czasami jak sytuacja jest nagła wystarczy, że powiem z wiarą: "Boże pomóż" i ktoś pomaga.


Najłatwiej prosić o rzeczy materialne. Ale już o konkretną pracę może być gorzej. Jeśli nie jest ona dla ciebie, to jej nie dostaniesz, bo inaczej skrzywdziłbyś kogoś dla kogo jest ona przeznaczona. Najlepiej prosić o pracę najodpowiedniejszą dla siebie, w której będę się dobrze czuł i rozwijał, która nie zabierze mi całego czasu, a będę świetnie zarabiał itp.


To naprawdę działa i marzenia się spełniają. Nie musisz wierzyć, tylko spróbuj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz