08/01/2015

Stargate

Koncepcja dualizmu Kartezjusza odchodzi w przeszłość. Wiedza intuicyjna istniała zawsze, a teraz ją badać (hologram kwantowy). Rosjanie się tym zajmowali robiąc eksperymenty telepatyczne z marynarzami i opisywali to w pismach technicznych. Więc Amerykanie też zaczęli się tym interesować i stworzyli program rządowy Stargate (Gwiezdne Wrota – bo miał odkrywać tajemnice). Doświadczenia były prowadzone przez 20 lat (od 1974) i kosztowały 20 mln (najtańszy program CIA).


I o tym jest książka, którą dostałam za darmo. (chyba dlatego, że kosztuje 6 zł;)


 


Dyrektor tego programu, Dale Graff, inż. fizyki przestrzeni kosmicznej, badał zdolność uzyskiwania informacji bez używania 5 podstawowych zmysłów, a za pomocą psi (ESP), czyli zdolności psychicznych polegających na widzeniu na odległość, świadomych snów i synchronizacji, czyli niezwykłych zbiegów okoliczności.


Chodziło o zastosowanie widzenia na odległość w lokalizacji zaginionych samolotów, pilotów, więźniów wojennych czy zakładników (np. w 1979 w Iranie).


Szkoda, że w 1994 r. zaprzestano doświadczeń, bo mogłyby się przydać do lokalizacji „znikających” samolotów z Malezji. A może ktoś to kontynuuje i wie, ale nie powie.


Grupa osób z uzdolnieniami podpatrywała obiekty techniczne i wojskowe w ZSRR, czyli szpiegowali. Szukali też zaginionych samolotów, podglądali budowę łodzi podwodnych, szukali nadajników w ambasadach, ale informacje te nie były zawsze wykorzystywane w praktyce, bo były niezbyt dokładne. Niektóre informacje były później weryfikowane przy pomocy urządzeń technicznych.


Przewidywano również akcje terrorystyczne, ataki zbrojne np. w Zatoce Perskiej. Zginęli żołnierze, bo nie do końca wierzono, że coś się może wydarzyć. Szpiedzy nic nie donosili.


Po okresie zimnej wojny grupa zajęła się namierzaniem handlu narkotykami, lokalizowali ładunki, trasy przerzutowe. Były też próby wpływania umysłem na materię, by np. powalić zwierzę, można też znajdować zgubione przedmioty, namierzać swoich bliskich.


Eksperymenty dowiodły, że:




  • widzenie na odległość nie jest ograniczone czasem i przestrzenią;




  • widzenie na odległość jest zjawiskiem naturalnym, którego w różnym stopniu może doświadczyć każdy człowiek;




  • szkice i rysunki są bardziej wiarygodne niż ich interpretacja;




  • motywacja oraz świadomość wagi zadania, są ważniejsze niż trening;




  • otrzymane informacje są mieszaniną prawdy i fałszu, można to zmienić przez praktykę.




Źródłem informacji mogą też być sny.


Wczesne cywilizacje przywiązywały dużą wagę do snów. Aborygeni dowiadywali się o stanie zdrowia krewnych mieszkających daleko, starożytni Grecy budowali świątynie, w których doświadczano uzdrawiającego snu. W średniowiecznej Europie lękano się snów, bo miały pochodzić od diabła. Aż do 1952 r. kiedy odkryto cykl REM i zapisano fale mózgowe na EEG. I okazało się, że każdy śni kilka razy w ciągu nocy, na początku są to krótkie sny, a bliżej rana dłuższe. Obecnie istnieje wiele ośrodków, w których bada się sny i zaburzenia snu. Sen jest podstawą zdrowia i dobrego samopoczucia. Dlatego psychopaci pozbawiają snu swoje ofiary, niby nic takiego, a ludzie przeżywają męczarnie, halucynacje. Freud i Jung zrobili kariery otwierając okno na naszą podświadomość. Sny mogą pomagać nam w rozwiązaniu problemów, inspirować (Edison, Einstein), uprzedzać o niespodziankach, a nawet ocalić życie. Trzeba tylko nauczyć się ich symboliki. Mark Twain śnił treść listów, zanim zostały napisane lub zanim zostały wysłane.


Informacje czerpiemy z różnych źródeł, ale czasem nie wiemy co jest nam potrzebne, lub nie wiemy gdzie tego szukać. Pomoże nam w tym synchronizacja, czyli nagłe doświadczenie, które dostarcza informacji, której potrzebujemy. Te zdarzenia nie są przypadkowe, choć pojawiają się „znikąd”. W pewien sposób krzyżują się ścieżki życiowe nasze i innych ludzi. To taki przebłysk intuicji, zwrócenie uwagi na schematy, olśnienie. Musi być potrzeba i czas. Gdy mamy podwyższoną świadomość jesteśmy bardziej otwarci i dostrzegamy pewne wskazówki. Czasem mamy pewne przeczucia, że wydarzy się coś ważnego. Gdy w sierpniu złamałam nadgarstek to od rana wiedziałam, że coś się wydarzy. Nie było snów tylko takie przeczucie. A potem wszystko co robiłam przybliżało mnie do tego momentu. W trakcie upadku poczułam ulgę, że to już się wydarzyło. Musiałam to przeżyć. Dale Graff synchronizację czy prekognicję określa jako parapsychiczny skarb. To ułatwia życie, jak spotkanie i zauważenie fali szczęścia.


Aby zwiększyć częstotliwość występowania wydarzeń synchronicznych, powinieneś:




  • uwierzyć w ich istnienie;




  • koncentrować uwagę na określonej potrzebie;




  • robić wszystko co możesz, by zaspokoić tę potrzebę zwykłymi środkami;




  • mieć szczerą intencję doświadczenia synchronizacji (rozglądaj się);




  • być elastyczny i otwarty na głos intuicji i przeczuć..




Oczekujmy nieoczekiwanego. Możesz tuż przed snem zawołać o pomoc i dostaniesz ją. Zachowaj równowagę i poczucie humoru :)


Dzięki Stargate autor „zaczął lepiej rozumieć siebie, poznał głębsze uczucia innych ludzi i uświadomił sobie, że wszyscy jesteśmy ze sobą powiązani, wszyscy zmierzamy w jednym kierunku”. „Program Stargate otworzył nowe okno – ukazujące mnie samego, rejony, które ściśle łączą się wzajemnie z innymi rejonami. Takie okno otwiera się dla każdego z nas.” 


Każdy może nauczyć się widzenia na odległość. Potrzebne jest pragnienie, intencja i praktykowanie. Bez otwartego umysłu to się nie uda, trzeba być zrównoważonym. Niektórym może przeszkadzać strach, uprzedzenia i pretensje do ludzi. Trzeba być ponad to. Zjawiska psi stanowią naturalny element wszechświata, są talentem, a nie darem i dotyczą wszystkich.


Książka jest ciekawa, bo opisuje konkretne wydarzenia. Na końcu są wskazówki jak rozwijać własny potencjał.


Ujawniono rządowy program, zrobiono kilka filmów, napisano kilka książek, a ludzie nadal nie chcą ujawniać swoich zdolności. To nie bajki.


Program zamknięto 20 lat temu. Teraz są drony i w czasie rzeczywistym można zobaczyć odległe tereny, można też bezkarnie kogoś zabić. Eskalacja przemocy.


 


 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz