Pierwszy
śnieg w tym roku padał tydzień temu, w niedzielę 23 listopada.
Od
tego czasu jest ujemna temperatura. Wiewiórka
mieszkająca w parku szuka jedzonka.
Dzisiaj
znowu napadał śnieg,
a jest to szczególny dzień.
To
dzień św. Andrzeja. Znajomy
Andrzej umarł w styczniu 2020 roku, więc do nikogo nie zadzwonię z
życzeniami, nie będzie imprezy. 😎 W
takie dni nasi przodkowie patrzyli na naturę, obserwowali i
wysnuwali wnioski. Teraz nazywamy to przysłowiami.
Możemy
zacząć obserwować, czy śnieg będzie leżał do 9 marca 2026
4oku. Bo to właśnie 100 dni od jutra. Oczywiście to się nie
wydarzy. Tak było gdy człowiek nie wtrącał się do natury. I na
jakim polu będzie leżał śnieg? W mieście nie ma pól, jest kilka
parków i tyle. Zresztą wszystkim śnieg przeszkadza i będzie
usuwany. Żeby
dzieci nie lepiły bałwanków. Po co mają się odrywać od
smartfonów.
A może tylko temperatury będą ujemne, bo teoretycznie śnieg by się
utrzymał.
Dzięki
internetowi możemy sobie popatrzeć jak inni sobie radzą z
nadmiarem śniegu.
Są
kraje, w których ludzie mają szacunek do drzew. To Chiny
Ku
pokrzepieniu serc😎
Dodatek, bo ważny nadszedł czas. 😎 Mars jest teraz w Wężowniku (Uzdrowiciel) (od wtorku 25.11.), a więc to idealny czas na transformację cienia w sposób aktywny. Mars działa, jest aktywny, a nie bierny. Słońce weszło do Skorpiona, a więc jest tam gdzie kryją się sekrety. Mars wzmacnia to co Skorpion zaczął już ujawniać.
To nie przypadek, że korupcja na krainie została akurat teraz wywleczona na światło dzienne. Mars zmusza do działania, a nie tylko ujawniania. Krzyczy: zrób coś z tym co zostało odkryte.
Osobiście dla każdego człowieka ten czas zmusza go/nas do zwrócenia się do wnętrza, by odkryć co nas napędza, czego nie chcemy puścić, dlaczego nie chcemy kompromisów. Mars chce skierować intensywność na transformację, na uzdrowienie, na pokonanie trudności, zamiast w nich tkwić i rozdrapywać rany. To idealny czas na spektakularne uzdrowienie i naprawienie swego życia. Skorzystaj z okazji 😎 Wężownik ujawnia prawdę.
Rób to co ci w duszy gra, a nie to czego oczekują od ciebie inni.
Saturn wkroczył w ruch prosty w piątek (28.11) po 5 miesiącach retrogradacji. Byliśmy w zawieszeniu, mieliśmy wątpliwości czy praktyki duchowe ci służą, czy twoje poświęcenie ma prawdziwy sens. Wszystko co było niepewne, teraz się skrystalizuje.
29.11 Merkury wyszedł z retrogradacji, ale nadal jest w Wadze. Teraz będziesz mieć jasność co do sposobu komunikowania się, zwrócisz uwagę na relacje, równowagę i uczciwość. Co cenisz, czy mówiłeś prawdę, czy dostosowywałeś się do innych. Przejdź do działania, podejmij decyzję. Idź naprzód. 😎
5.12 o 2.15 u mnie będzie pełnia w Byku. Ugruntuj się, pielęgnuj poczucie własnej wartości. Możesz dokonać głębokich rzeczy. Nabieramy rozpędu. Tego dnia będzie impreza mojej wnuczki - kolejne urodziny. Więc idealny czas na podsumowanie 18 lat życia. 😎 Planety nam sprzyjają i wspomagają.
Natura
ma swoje prawa, ale stosuje się do nich różnie. Wiadomo, że są
pory roku, jest czas kwitnienia i obumierania. Ale są od tego
odstępstwa.
W
październiku przesadziłam jedna sansewierię. Plastikową doniczkę
musiałam rozciąć, bo wypchały ją korzenie. Nie było ziemi. A
jednak roślina miała się dobrze.
Po
3 tygodniach w bardziej sprzyjających warunkach pojawił się nowy
liść.
tak było 5 listopada
Jakby
roślina dostała mocy by znowu wypełnić doniczkę po brzegi 😎
A
15 listopada mam kolejną zmianę. 😎
Czy
to ja zaburzyłam naturalny rytm rośliny? Jest ciepło, mokro,
widno, to nikomu nie chce się spać. Ona to zrobiła specjalnie, by mi się przypodobać, albo w podziękowaniu za większy domek 😎
Rośliny
zwykle wiedzą kiedy mają wypuścić nowe liście, kiedy zakwitnąć,
a kiedy zrzucić liście i zasnąć na zimę. Nie mają zegarków.
Nie przestawiają na rozkaz palantów czasu letniego na zimowy.
Podobno
w Chinach jest tylko jedna strefa czasowa.
Komu
zawdzięczamy te bzdurne posunięcia? Niemcom od 1916 roku. Dzięki
nim pociągi stoją godzinę w polu by dostosować się do zegarków.
Jakie to głupie i kosztowne.
AI
wyjaśnia dlaczego ten pomysł jest głupi: nie ma oszczędności
energii (i nigdy nie było), ma to negatywny wpływ na zdrowie,
bezsenność, zmęczenie, gorsza koncentracja (zakłócony rytm
dobowy), problemy organizacyjne, klimat i geografia się różnią
(długość dnia) … Szczegóły wyjaśnia ChatGPT.
Wg
teorii strun czas nie istnieje. Wydaje się, że istnieje tylko wtedy
gdy go obserwujemy. Ostatnio
skończyła mi się maść arnikowa na siniaki. Po ćwiczeniach
pojawiają się w różnych miejscach. Więc przenoszę się w inny
czas, gdzie nie mam siniaków, a następnego dnia budzę się bez
nich. Robię to od lat. Omijam czas. To samo można robić z
chorobami. Ale to inny temat.
Jesień
to dla mnie najładniejsza pora roku, bo najbardziej kolorowa.
różnorodność
Kolory
się zmieniają, część liści trzyma się jeszcze gałęzi drzew.
Miastowi mają gorzej, bo pięknych roślin jest mniej\
200 letnie drzewa zostały w większości wycięte. Reszta jeszcze się trzyma.
widok z mojego okna
Rośliny
mają ubaw z ludźmi 😎 Mają
wywalone na prawa ustalane przez głupich ludzi. Robią
co chcą i co im się podoba. Na życzenie mogą zakwitnąć w środku zimy. Bo taki mogą mieć kaprys.
My
też nie musimy się stosować do praw wymyślonych przez garstkę ludzi😎
Byłam
w jakimś mieszkaniu. Stałam w pokoju przy oknie. To było 2 piętro.
Było lato, ciepło, słonecznie i widno. Patrzyłam na blok
naprzeciwko, na mieszkanie na 2 piętrze. Okno było otwarte.
Zobaczyłam jak młody człowiek wspina się po piorunochronie do
tego właśnie mieszkania. Wślizgnął się i przymknął okno.
Stałam i nie wierzyłam w to co widziałam. Nic nie zrobiłam i
nikomu nic nie powiedziałam. W innej części mieszkania słyszałam
rozmowy moich bliskich, chyba. Nie rozpoznałam mieszkania. W realu
często zamiast coś zrobić w jakiejś sytuacji, ja nic nie robię,
a potem tego żałuję.
Gdy
ponownie spojrzałam na okno zobaczyłam jak ten włamywacz
wyślizgnął się z tamtego pokoju, zostawiając okno otwarte jak
było. Dalej nic nie zrobiłam. Mogłam chociaż krzyknąć by się
wystraszył i ktoś inny by coś zrobił.
Trochę
dłużej mu się przyglądałam. To był prawie dzieciak, chyba w
wieku gimnazjalnym (już ich nie ma). Był bardzo szczupły, gibki i
miał plecaczek. W plecaku nie miał zbyt wiele szpargałów. Więc
nie ukradł fantów, może tylko kasę lub coś co leżało cennego
na wierzchu. Zwątpiłam, że to złodziej. Może on tam mieszkał i
wszedł do swego pokoju, by rodzice nie zauważyli, ze go nie ma w
domu. Rozgrzeszyłam się z bezczynności. Lepiej nie działać
pochopnie. I wtedy ten chłopak wspiął się do mojego pokoju przez
otwarte okno. Wiele okien było otwartych, bo to było upalne lato.
Ale wspiął się do mnie. Musiał mnie zobaczyć gdy patrzyłam jak
wchodzi do tamtego pokoju. I wtedy złapałam go za koszulkę i
wypchnęłam go przez okno, by spadł na dół. Bezszelestnie. Był
taki lekki, jak lalka. Nikt niczego nie zauważył. Moje działanie
było bardzo szybkie. Zerknęłam przez okno i nikogo nie zobaczyłam
pod oknami. Wiedziałam, że jest gibki i nic mu nie będzie. Gdy
moje życie było zagrożone to szybko zadziałałam.
Obudziłam
się. W swoim łóżku 😎 Była 6:33, ciemno. Słońce miało
wzejść o 7:01. Nie
czułam wyrzutów sumienia. Jakbym oglądała film.
Przez takie okna nawet kot się nie przeciśnie 😎 nowe budownictwo, ale łatwo wejść na dach
Zobaczymy
co się wydarzy.
Tak
ostatnio wygląda słoneczko. Godz. 13:15. Jest białe, zimne. Czy
kiedyś było żółte? Ile to już lat, gdy słoneczko zawsze
wychodzi, by przywitać się ze mną. W wolnej chwili sprawdzę.
Zaczęło się od zwykłego eksperymentu, a trwa do dzisiaj. Każdego
dnia, bez względu na pogodę, chociaż na chwilę.
Słońce
to gwiazda. A może portal. Jednak z wirująca kula ognia nie można
rozmawiać, więc chyba komunikuję się z istotami, które tam
mieszkają lub przebywają. To moi przyjaciele. Bo kto by słuchał
jakiejś mrówki na malej planecie. Widzimy energię, a nie ciała.
Tak działa świat.
Mimo,
że
słoneczko było dzisiaj zimne, mój dzień rozjaśniła ta istota.
20251115_13:31
To
ziemianka, a może z innego wymiaru 😎 Proszę o więcej 😎
Wcześniej
widziałam faceta 60+ z długimi poza ramiona niebieskimi włosami.
Nie zdążyłam go uchwycić.
Polski
astrolog Leszek Szuman, umiał wyliczyć datę śmierci swoim
klientom. Tej daty nie wolno ujawniać. Tak samo jak złych
wiadomości, bo wiedza ta powraca przeciw temu, który stawia
horoskop. Dlatego winna zostać w zalakowanych kopertach. I tak
Szuman robił. Po śmierci otwierał kopertę i wszystko się
zgadzało. A więc wszystko jest z góry ustalone, niezmienne. Człowiek nie ma wpływu na swój koniec. Prządki są nieprzekupne.
Być
może prawdą jest, że wszyscy w dniu urodzin otrzymujemy
legitymację Stowarzyszenia Skazanych Na Śmierć. Z jedną rubryką
pustą. Źródło:
leszek-szuman
Znalazłam tę książkę Leszka Szumana w swojej bibliotece. Muszę ją przeczytać ponownie, po 40 latach. Aż nie mogę uwierzyć jak ten czas leci. 😎
Ostatni
raz gdy byłam u fizjoterapeuty, powiedziałam mu, że już więcej nie przyjdę, przynajmniej na razie. To już 15 raz po 45 minut. Dużo mi pomógł, nic mnie
nie boli, stawy rozruszane, wiem co mam robić dalej. Nie jestem
zdrowa jak kiedyś, ale mój stan się zatrzymał, a nawet jakby jest
luźniej. Zrobię kolejne prześwietlenie i zobaczymy.
Fizjoterapeuta
(bardzo dobry) powiedział, że mój przypadek (czyli ja) jest
nieistotny. Bardzo mi się to spodobało. Dla
systemu obojętne jest czy ktoś nie pójdzie na zalecana operacje i
wyzdrowieje. Większość stosuje się do procedur. A że naraża się
na powikłania i śmierć? Nic to. To tylko statystyka, dla której
jestem błędem. A gdyby tak większość chorych brała sprawy w swoje ręce?
W
Niemczech w 2023 roku wykonano 1 mln endoprotez biodra i kolan. A 20%
tych operacji było zbędnych. Tak wynikało z badań. To 200 tys.
ludzi nieistotnych. Kasa się zgadza, a to jest najważniejsze.
Uwielbiam
być nieistotna, niewidzialna, zawsze w tyle. To daje mi możliwość
realizacji siebie, robienia co chcę, nie tłumaczę się z niczego.
Po prostu żyję jak umiem najlepiej dla siebie. To jest ożywcze.
Cieszę
się, że system mnie nie widzi. Nie jestem ważna dla systemu. Nie
zahaczy mnie żadne wahadło.
Fotka wygenerowana przez Canva AI, na pewno sama tego nie namalowała, tylko ściągnęła z sieci.
Jestem
jak jedna z milionów mrówek. Dla kogoś z zewnątrz pojedyncza mrówka nie ma znaczenia. Gdy zabraknie jednej można ją szybko zastąpić. W naturze nie ma sentymentów.
Mrówki
żyją w swoich kopcach, jak my żyjemy na ziemi w różnych
wspólnotach.
AI
to pięknie ujęło. Bajkowo 😎
To
screen z czata Canva
AI
Chodzę
teraz na kurs Canvy. Nawet kupiłam sobie nowy telefon z wypasionym
aparatem. W smartfonie mogę poprawiać fotki, wymazywać, kolażować
i inne bajery. W dobrej jakości. Każdy się pyta po co mi to, a ja
im mówię, że człowiek uczy się przez całe życie. Wolę, żeby
ktoś mi pokazywał, tłumaczył i ujawniał wszelkie możliwości
programu. Jest tego naprawdę dużo. Warto wydać pieniądze na wiedzę 😎
Czyż
to nie jest podobne do naszego życia?
ChatGPT
mam zainstalowanego na każdym urządzeniu i często korzystam.
Wielokrotnie złapałam go na nieprawdziwych informacjach. Nawet
dobrze policzyć nie umie. Ciekawe co będzie na kolejnym kursie z AI 😎 Może zmienię zawód 😎
Mamy tu „pierwsze urodziny po śmierci” ?!!! Oddaje się hołd zmarłej. W jakim celu ?????? Jej już nie ma, nie obchodzi jej to.
A redakcja TMZ z okazji 40 urodzin prezentuje …..
Przecież Michelle Trachtenberg zmarła 26 lutego 2025 roku. Więc nie może 11 października obchodzić swoich 40 urodzin. Zmarła gdy miała 39 lat. Kto ma prawo do stwierdzenia, że "odeszła za wcześnie". Kaidy ma swój czas. Nikogo to nie dziwi ?! 😎
A tutaj Prince wypowiada się na temat: dlaczego nie obchodzi własnych kolejnych urodzin. Bo „mamy tylko jedne urodziny” Zgadzam się z nim.
Zwykle 7 czerwca koncertował, albo robił dobre rzeczy. Nie dostawał prezentów, nie było balonów i tortów. Bo wg niego każdy urodził się konkretnego dnia i nie ma potrzeby „rodzić się” co roku od nowa. Gdy nie liczysz dni, nie liczysz czasu, co pozwoliło mu wyglądać tak samo jak 10 lat wcześniej.
Absurdalne jest obchodzenie baby shower. Bo odbywa się zanim dziecko się urodzi. Niby jest to dla mamy „przyszłego” dziecka. Więc ona jeszcze nie jest mamą, tylko kobietą w ciąży. Nie można być mama gdy dziecko jeszcze się nie urodziło.
Do obchodzenia kolejnych rocznic urodzin zwykle jesteśmy zmuszani przez rodzinę czy znajomych. Przynajmniej ja tak miałam. Bo jest to okazja do spotkania i jedzenia.
A jubilat zwykle jest umęczony przygotowaniami i cieszeniem się z niechcianych prezentów.
Mimo wszystko gdy przyjdzie twój dzień urodzin, ale kolejnego roku 😎 postaraj się go spędzić w dobrym nastroju.
Nie świętuj urodzin z góry, bo to skraca życie.
Gdy rano się obudzisz to nastaw się pozytywnie, Uciesz się, że żyjesz, świat jest piękny i ci się kłania :)))))) Zły humor, przygnębienie, agresja są nie do przyjęcia. Jeśli będziesz musiał to poudawaj. Choć w tym jednym dniu. Negatywne emocje zablokują przepływ czystej energii, wie3c będziesz przewrażliwiony,
Ubierz się w ładnie, w nowe lub ulubione rzeczy. Bielizna powinna być nowa i ci się podobać. W dresach czy starych łachach odstraszasz szczęście. Nawet jeśli się pobrudzisz, to nie zmieniaj ubrania. W kieszeniach powinieneś mieć pieniądze, by przez cały rok mógł je mieć.
W rocznicę urodzin nie pożyczaj nikomu pieniędzy, nie oddawaj długów. Bo chcesz mieć dużo kasy, prawda 😎
Nie zadawaj się z chorymi ludźmi, bo możesz przejąć ich choroby. Tylko tego dnia. Wytrzymasz.
Jeśli chcesz zapraszać gości to zwróć uwagę na liczbę gości. Nie powinno ich być 9, 13, 18, 21, 51, 99 lub 100. Im mniej gości tym lepiej. I nie zapraszaj nikogo kogo nie lubisz, bo ci zapeszy rok do kolejnej rocznicy. Jeśli cokolwiek niedobrego się wydarzy to mów „na szczęście”. Np. jeśli coś się potłucze, lub zniszczy to wyrzuć to z domu dopiero następnego dnia. By nie wyrzucać szczęścia z domu.
Ja ostatnio spędzam czas na zakupach. W ubiegłym roku wybrałam torebkę i ktoś zapłacił tysiąc zł. W tym kupiłam sobie nowy telefon, już za 2 tys. bo mi był potrzebny nowy aparat. Cały dzień spędziłam w towarzystwie miłych mi osób. Położyłam się spać w dobrym nastroju. Od rana do nocy byłam przeszczęśliwa, że robię co chcę i nikt mnie do niczego nie zmusza.
Nie są to żadne zabobony. Niech dobry nastrój nie opuści cię przez cały kolejny rok.
A tutaj ciekawostki na temat prezentów w Azji i na zachodzie.
Od półtora roku codziennie włączam domowe urządzenie do prądów TENS. Mam je w sypialni, na wierzchu komody. Gdy kończę wyłączam i chowam w ten sposób.
Aż ostatnio gdy chciałam je włączyć, zauważyłam, że ktoś je używał. W torebce strunowej znalazł się pilot, a nie pady.
Nigdy nie włożyłabym do torebki pilota, w dodatku do góry. Ja włożyłabym (jeśli już) do dołu. Podobnie wkładam smartfon do kieszeni mikrofonem do góry. To bez sensu. Pilot nie wymaga ochrony. Jeśli coś robisz 18 miesięcy prawie codziennie to wiesz jak to robisz.
Czyżby kolejne odwiedziny z innego wymiaru? 😎 Udana interakcja, zauważyłam 😎 Podobną historię opisałam tu znikajace-skarpetki
Czyżby ktoś dawał mi znaki 😎 Czegoś ode mnie chce. Albo tylko chce się zabawić, bo to przecież zabawne. 😎 boki zrywać
Jest lato, więc nie noszę skarpetek. Nie zauważyłam też, żeby jakiejś skarpetki brakowało.
Gdy dzieją się takie rzeczy, myślimy o innych wymiarach. To nie jest magia, to zostało udowodnione naukowo.
W 2022 roku Nobel z fizyki został przyznany 3 fizykom kwantowym za udowodnienie istnienia światów równoległych.
Einstein w grobie się przewraca ze złości :))) Anton Zeilinger udowodnił teleportacje kwantową na odległość 144 km. To już nie są bajki i domniemania. To nauka. Kto ciekawy i ma czas może poczytać. https://en.wikipedia.org/wiki/Anton_Zeilinger
Zabawne, że naukowiec fizyk i noblista John Clauser twierdzi, że nie ma kryzysu klimatycznego. Bo to naukowiec, a nie oszust. 😎 Czy ktoś chce poszerzać swoją wiedzę? W przerwie od ogłupiających programów telewizyjnych, programów radiowych, programów nauczania w szkolnictwie na wielu poziomach, fałszywych wiadomości udających prawdziwe. To są programy, programujące mózgi słabych ludzi, którzy nie mogą się oderwać od mediów. Nic nie jest ukryte. Wszystko na wierzchu, a i tak nikt tego nie dostrzega. Nie musi. Lepiej spać w spokoju aż do śmierci. Wolna wola. Odsiew naturalny 😎
Istnieje nieskończenie wiele równoległych wszechświatów.
Wiemy już, że to myśli wybierają rzeczywistość. Że twoja podświadomość jest maszyną do podróżowania między wymiarami. Nie jesteś skazany na cierpienie swojego przeznaczenia. Jesteś panem swojego wszechświata i twórcą swojej rzeczywistości
Dlatego dysydentom bardzo zależy, żeby kontrolować myśli maluczkich i głupiutkich. To oni wymyślają gry i zabawy absorbujące myśli wszystkich na ziemi. Dlatego celebrytom tak dużo płacą. Niektórzy to dostrzegają i nie zasilają tego bagna.
Dlatego tak ważne są modlitwy. Uruchomiłam kilkanaście i czekam na rozwój wypadków. Nie mogę się doczekać ujawnienia degrengolady rządzących. 😎😎 Ale o tym kiedy indziej.
Wszystkie wymiary są w nas i wokół nas. Wymiar, w którym żyjemy, który początkowo warunkuje nasz rozwój, to przede wszystkim czas. Wszystko co żywe, żyje w czasie. Żyć oznacza zmieniać się w czasie, zmieniać się w czwarty wymiar.
Każdy wyższy wymiar uniezależnia nas od tego poniżej, ponieważ w wyższym kontrolujemy ten poniżej.
Drugi wymiar to wyjście poza pierwszy wymiar. Trzeci wymiar to wyjście poza drugi wymiar, postęp ku niezależności. Czwarty wymiar to wyjście poza trzeci wymiar, dalsze uniezależnienie się. Czas uniezależnia nas od przestrzeni. To, czego nie moglibyśmy osiągnąć, będąc ograniczeni przestrzenią, możemy osiągnąć w 4 wymiarze, czasie. Czas umożliwia nam wzniesienie się ponad wymiar przestrzeni. Piąty wymiar to doznania, umożliwiają one nam wzniesienie się ponad czas; stajemy się niezależni od czasu poprzez doznania. 5 wymiar łączy nas z innymi istotami. Szósty wymiar, samoświadomość, to ten, z którego opanowujemy również odczuwanie, piąty wymiar. 6 wymiar uniezależnia nas od doznań. Wraz ze świadomością siebie obejmujemy również piąty wymiar, odczuwanie. Nasze doznania mogą spoczywać w świadomości siebie, piąty wymiar w szóstym. Zatem czas spoczywa w doznaniach, czwarty wymiar w piątym; a przestrzeń spoczywa w czasie, trzeci wymiar w czwartym; powierzchnia spoczywa na ciele, drugi wymiar na trzecim; linia spoczywa na powierzchni, pierwszy wymiar na drugim.
Szósty wymiar, świadomość siebie, prowadzi do jeszcze wyższych wymiarów. Przezwyciężenie świadomości siebie leży w siódmym wymiarze, w tym, co wykracza poza świadomość siebie. W siódmym wymiarze istota zaczyna żyć, wkraczając do wyższych światów poprzez świadomość siebie. Siódmy wymiar to świadome poddanie się światu. Ósmy wymiar to świadome wchłanianie w otoczenie; Dziewiąty wymiar to świadome tworzenie w otoczeniu.
Wymiary od 1 do 3 to wymiary nieożywione; wymiary od 4 do 6 to wymiary żywe, ale bierne; wymiary od 7 do 9 to wymiary stwarzające.
Tylko poprzez trzeci wymiar istnieje separacja. Trzeci wymiar to wymiar wyjątkowości. Pokonując trzeci wymiar, wychodzimy poza wyjątkowość i wkraczamy w społeczność. Ludzkość nie jest nawet na tym etapie, poza jednostkami. A więc do końca świata jest baaardzo daleko 😎
Istoty z wyższych wymiarów oraz z pierwszego i drugiego nie są ograniczone wyjątkowością, lecz mogą przezwyciężyć przestrzeń. Trzeci wymiar to przede wszystkim przestrzeń. Istoty mogą mieć kilka wymiarów, które nie mają nic wspólnego z trzecim wymiarem przestrzeni. Ci, którzy mają pierwszy i drugi wymiar oraz czwarty – czas – i piąty – doznania – są niezależni od trzeciego wymiaru przestrzeni. W świecie astralnym jesteśmy również niezależni od trzeciego wymiaru przestrzeni. Ale tam mamy czas jak panoramę za nami i przed nami. Kiedy patrzymy tutaj w przestrzeń, możemy patrzeć w astral, w czwarty wymiar, w czas. Czas leży zwinięty przed nami. Przeszłość i przyszłość otaczają nas jak panorama tutaj w przestrzeni. Patrzenie wstecz w przeszłość lub patrzenie w przyszłość jest zatem uwarunkowane zdolnością do świadomego wejścia w czwarty wymiar lub świadomego uchwycenia panoramy czasu, która jest zwinięta przed nami. Ciało człowieka jest odbiornikiem radiowym, dostrojonym do konkretnej częstotliwości. Inne rzeczywistości są wokół ciebie. Bądź tego świadomy.
Ludzie z innych wymiarów są tak samo realni jak my. A może interakcje z innym wymiarem to nasze własne reakcje z innej czasoprzestrzeni. To nie ktoś mnie zaczepia tylko ja sama. Taka zabawa. Jak w filmie braci Nolan Interstellar
Natrafiłam na ciekawą modlitwę. Tekst wygłosił Manly Palmer Hall 66 lat temu.
Jest to modlitwa wmurowania kamienia węgielnego pod siedzibę Towarzystwa Badań Filozoficznych w Los Angeles wygłoszona w sobotę 16 maja 1959 roku o 12:00.
Manly P. Hall to interesująca postać. Jest znanym mówcą. Może godzinami mówić na dowolny temat z pamięci i nie traci nigdy głównego wątku. Moje przeciwieństwo 😎 Ciekawe, że Wikipedia mówi, że Towarzystwo nie ma siedziby.
Przyjaciele „Ojcze Przedwieczny,
Mistrzu Wszystkich Budowniczych, Wielki Mistrzu Architektów i wszystkich, którzy będą budować dla człowieka żywą świątynię życia wiecznego.
Prosimy o błogosławieństwo Twojej miłości i zrozumienia dla tego wątłego wysiłku naszych rąk.
Prosimy Cię o Twoją obecność w tej pracy, którą pragniemy wykonać na większą chwałę Twojego imienia.
Ojcze Przedwieczny, wprowadź pokój i błogosławieństwa do tego domu.
Pomóż nam żyć tak, aby Twoja obecność była z nami podczas wychodzenia i przychodzenia.
Prosimy o uświęcenie tego miejsca przeciwko tym wszystkim siłom i okolicznościom, które mogą sprawić, że śmiertelnicy stracą Cię z oczu.
Prosimy Cię o Twoją obecność i prosimy o siłę, abyśmy tak żyli i tak postępowali, aby Twoja obecność była z nami.
Prosimy, abyśmy mieli głębię zrozumienia kochać się wzajemnie, służyć sobie nawzajem, przymknąć oko na wszelkie słabości i braki ciała, i zjednoczyć się we wspólnej służbie powszechnym potrzebom człowieka – potrzeba miłości oraz prawdę i właściwy przykład oraz poświęcenie i oddanie nie tylko tutaj, ale w naszym życiu prywatnym i we wszystkich naszych kontaktach z bliźnimi.
Pod Twoją wieczną opiekę, Wielki Ojcze, kładziemy ten dom jako naszą ofiarę.
Prosimy o Twoje pełne miłości przewodnictwo; prosimy Cię o Twoją obecność we wszystkich naszych dziełach.
Pragniemy jedynie służyć Tobie, a nie dla własnej chwały.
Nie prosimy, aby był to pomnik jakiejkolwiek osoby, ale wieczny pomnik ducha poszukiwania prawdy i miłujący prawdę we wszystkich ludziach.
Mamy nadzieję, że fundamenty które położyliśmy będą wykorzystywane przez innych, którzy będą dalej się rozwijać.
Do tego domu, Ojcze, witamy wszystkie Twoje dzieci.
Niech nie dzieli nas rasa, wyznanie ani sekta.
Szukamy honorowo, pragniemy honorowo, że Twoja obecność, reprezentowane przez to słońce w samo południe – światło, które świeci nad wszystkimi ludźmi – zajaśnieje w tym domu i w naszych sercach, i w sercach wszystkich potrzebujących.
Ojcze Przedwieczny, pobłogosław tych, którzy pomogli błogosławić tych, którzy pomagają; błogosław tych, którzy pomogą i utrzymuj tę pracę w czystości, uczciwości i prawości, i na zawsze oddani majestatowi Twojego imienia.
Prosimy o to pokornie, jako Twoi słudzy, oczekując dzieł, które chcesz, abyśmy wykonywali. Błogosław wszystkich potrzebujących; pocieszaj wszystkich, którzy płaczą; i tych, którzy tu przyjdą, niech natchnienie, prawda i sprawiedliwość przyniesie życie ku Twojemu celowi i Twojej służbie.
Prosimy o to w Twoim Odwiecznym Imieniu, Wielki Ojciec dzieł. Amen.
Przyjaciele, naszym fundamentem jest szczera wiara w podstawowe dobro wszystkich ludzi.
Wierzymy, że nadszedł ten czas gdy podziały, separacje i konflikty nie da się już znieść jeśli mamy przetrwać. Dlatego staramy się zbudować tutaj miejsce zjednoczenia, gdzie wyznawcy wszystkich żyjących religii świata mogą spotkać się jak bracia; gdzie żadne ograniczenia wiary nigdy nie podzielą ludzi; bo nie mielibyśmy muru wyznań, ale otwarte drzwi w sercach ludzkich do tego Boga, który jest Ojcem i Mocą wszechrzeczy.
W naszej fundacji, rozpoznaliśmy trzy wielkie narzędzia boskiego celu – religia, filozofia i nauka. Wierzymy, że te podzielone, sprowadziły na ludzkość straszliwe trudności, i że w przypadku ich ponownego zjednoczenia, mamy doskonałe sługi Wiekuistego.
Szukamy w religii, aby utwierdzić ludzi dobrej wiary i dobrej nadziei, niezależnie od nazw swoich wyznań i sekt; oparcie ich na bezpieczeństwie własnych wewnętrznych przekonań, pomagając im żyć silnym, prawdziwym i prawym, i przyjechać tu bez strachu.
Nie chcemy nic brać; chcemy tylko dać więcej, jeśli leży to w naszej mocy.
Wierzymy w filozofię ponieważ wierzymy, że wielkie filozoficzne zasady wieków,
jak nauczał czas przez najbardziej szanowaną i zaszczyconą istotę ludzką, te wspaniałe nauki i te wspaniałe zasady mają wieczną użyteczność o tyle, o ile opierają się na powszechnej czci człowieka Jednej Boskiej Mocy: wieczne piękno wszechświata i wieczną dobroć natury człowieka. Czujemy, że to przekonanie, tak święte, tak szlachetne i tak długo utrzymywane, należy je podtrzymywać, chronić wszelkimi dostępnymi nam środkami.
Dlatego poświęcamy część naszej pracy do realizacji tych zasad, dla którego ludzie żyli i umierali. Że ich rozpoznaliśmy i poznaliśmy.
I spróbujmy, na każdy możliwy sposób, żeby udowodnić, że ci dobrzy nie żyli i nie umierali na próżno. Wierzymy, że nauka, najmłodsza z naszych wielkich gałęzi wiedzy, jest potencjalnie jednym z najbogatszych i najpiękniejszych, i że naukowiec jest szczególnie i cudownie obdarzony z władzami i możliwościami dzięki któremu może się stać wielkim i wspaniałym sługą Boskiego Życia. Wiemy i wierzymy że w miarę upływu czasu nauka będzie wzbogacać, pogłębiać, idealizować, i stać się swoistym kapłaństwem wiecznie czcić Bóstwo poprzez cuda dzieł Bożych. Bo w tych boskich dziełach mamy wieczny dowód Boskiej Mocy co kryje się za dziełami i jest mocą Bożą w obecności wszystkich rzeczy. Wierzymy w kultywowanie wszelkiej przydatnej wiedzy, i zapraszamy wszystkich do wykorzystania wszelkich możliwych korzyści różnych obiektów, które oferujemy.
Mamy też głęboką nadzieję, że tutaj założyliśmy filar świata, w którym żyjemy.
Kolumna, która będzie stać i to w tym zachodnim świecie będzie rosnąć i zwiększać się, dopóki nie będzie przedstawiać prawdziwej i trwałej mocy, pracować dla dobra i dla zasad, pracując dla prawdy poprzez poświęcenie poszczególnych osób którzy wierzą w te rzeczy i nie czekają, aż inni wykonają pracę.
Uważamy, że ten przykład może pomóc innym wątpiącym, niepewnym; młodym ludziom dorastającym w świecie niepewności uświadomić sobie, że istnieją na tym świecie fundamenty na wieczność, fundamenty w zasadach i prawdach, fundamenty, które nie zawiodą.
Jest to dla mnie w żaden sposób niemożliwe wyrazić wszystkim przyjaciołom, którzy pomogli w tych pracach za wspaniałe rzeczy, których dokonali.
Od lat przynoszą kwiaty na nasze spotkania; pomogli w przygotowaniu wystaw naszych książek i publikacji bibliotekom, szkołom i instytucjom; poświęcili się celom, dla których stoimy.
To wielka i uroczysta odpowiedzialność być w ten sposób centrum celowego przedsięwzięcia, ale chciałbym też powiedzieć, żebyśmy w ogóle nie mieli poczucia, że jestem takim ośrodkiem. Pracuję tylko z tobą, próbuję w ten sam sposób, w jaki próbujesz zrobić coś, co podpowiada mi serce i dusza wszyscy chcemy to zrobić. Nie chcemy, żeby była to w jakikolwiek sposób osobista lojalność, ale wierność zasadom lojalność wobec prawdy.
Nasz pobyt na tym świecie jest krótki; inni muszą przyjść później.
A dla tych innych chcemy tylko jednego; nie żeby mieli kontynuować to, co uczyniłem, nie bądź mi wierny, ale być wiernym prawdzie; być wiernym zasadom; naprawić błędy, które popełniłem; zajść dalej, niż kiedykolwiek zdołam dojść.
O wszystko o co Cię proszę jest twoja życzliwa przyjaźń, jeden z drugim, i wszyscy razem z nami tutaj, abyśmy mogli dla Ciebie zrobić wszystko, co w naszej mocy, i dla tych, których nawet nie znamy, od których tak często słyszymy listownie lub poprzez prośbę o pomoc.
Chcemy pomóc; wiemy, że chcesz pomóc; i w duchu tej uczynności, nie możemy nie uczynić bogatszego życia dla siebie i innych.
I z tego bogactwa składamy naszą wielką i uroczystą ofiarę do tej Mocy, która jest strażnikiem wszelkiego bogactwa i wszystkich skarbów.
I za ten mały budynek, przed którym dziś stoimy, mamy nadzieję, że istnieje we wszechświecie archetypowy dom, uniwersalna świątynia, której jest to symbol i znak. I że ten wspaniały i archetypowy dom będzie unosić się nad nami i nad nami i nad wszystkimi dziełami, które będą tu dokonywane i będą się odbywać w imieniu tej niewidzialnej Mocy. Ten wspaniały dom gdzie wszyscy ludzie mieszkają razem w braterstwie i braterstwie. Mieć was tu dzisiaj, przyjaciele, to wspaniałe przeżycie. Dziękuję Wam z głębi serca. Ale prawdziwe podziękowania muszą należeć do ciebie, przyjdą w ciszy waszego własnego życia i w realizacji wnętrz żeście się zjednoczyli w serwisie budowy lepszego świata dla nas i tych, którzy przyjdą po nas, na nasze nadchodzące lata i dla naszych dzieci i dla ich dzieci. W tym duchu, zbudowaliśmy ten dom i w tym duchu, akceptujemy razem Bóg w Tobie co umożliwiło to i czcimy je i szanujemy w Tobie.
I prosimy o Ciebie całe oświecenie i zrozumienie i spokój to przekracza zrozumienie.
Dziękujemy wam wszystkim, jesteśmy wdzięczni, jesteśmy bardzo pokorni, doceniamy i mamy nadzieję być godnym Twojego zaufania.
A także, że w nadchodzącym czasie kiedy odeszliśmy, inni będą kontynuować dobre uczynki w imię Pana wszelkich dobrych uczynków.
Poruszył mnie ten tekst. To nie klepanie zdrowasiek, tylko głęboka rozmowa ze Stwórcą, pełna szacunku i błogosławieństw, wdzięczności i pokory, miłości i spokoju.
Brakuje mi teraz takich pięknych słów w przestrzeni publicznej. 😎
Kamień węgielny jest w budownictwie bardzo ważny. To kamień w narożu ściany wieńcowej, na którym opiera się węgieł ściany. Obecnie określa się tak pierwszą położoną cegłę rozpoczynającą budowę. Umieszczano na nim imię budowniczego i informacje o budowie. Teraz nie wiem 😎 Wszystko co jest budowane zaczyna się od kamienia węgielnego, ma swój początek, podwaliny.
List św. Pawła do Efezjan 2:20
Ważne jest to, żeby zbudować swój dom na Skale lub Kamieniu Węgielnym, którym jest Chrystus. Odrzucili Go, a zatem ich dom (nauki) zawalą się, gdy nadejdzie potop. Każdy nurt religijny czy filozoficzny ma swój kamień węgielny. Dla człowieka kamieniem węgielnym jest kość krzyżowa. To podstawa kręgosłupa i wszystkich kości, mięśni, tkanek, narządów wewnętrznych. Dla kobiet – ćwiczenie. 😎
Wielokrotnie w ciągu dnia zginaj ruchem pulsacyjnym biodra do przodu (wdech) i do tyłu (wydech). Podwijamy kość krzyżową do przodu, a do tyłu wyginamy kręgosłup lędźwiowy w łuk. Nigdy nie stoimy w wygiętym kręgosłupem, tylko chowamy pępek i podwijamy do przodu kość krzyżową. Jeśli jeszcze tego nie ćwiczysz to zacznij od teraz. Wszystkie napięcia znikną.