09/04/2022

Zaklęcie KU DOBRU

modlitwa

modlitwa-wg-rs

mantra-i-kolano

modlitwa-panska

modlitwa-o-pokoj

modlitwa-i-zaklecia

Nie bez powodu ostatnie wpisy były o modlitwach. Choć zaczynając ten temat nie miałam pojęcia czym to się skończy. Dzisiaj będzie o zaklęciach, które niszczą życie człowieka, czyli o wojnie z ludźmi.

6 i 7 marca moi rodzice skończyli 88 i 87 lat. To dobrze.

Co można życzyć z tej okazji? 100 lat to niestosowne, jakbym życzyła jeszcze tylko 12 lat życia?! Ojcu brakuje zdrowia, więc życzenie zdrowia byłoby nie na miejscu. Więc powiedziałam: niech wszystko idzie ku dobru.

Bardzo lubię takie zaklęcia, bo to wzmacniający samograj. Jeśli komuś coś życzymy to wzmacniamy brak, czyli nie dostanie tego od losu.

Dobrze to widać na przykładzie par, które starają się o dziecko. Wszyscy życzą im dzidziusia, bo im go brak. Zaciska się pętla. Należy odpuścić i zająć się czymś innym, a najlepiej miłością do siebie.

Ojciec lubi grać w gry lotkowe. Tłumaczyłam mu, że główne wygrane zwykle idą na łapówki dla bolków i zwykły człowiek ma wtedy nikłe szanse. Ale on stwierdził, że kiedyś wydawał pieniądze na papierosy, a teraz nie ma na co. Wiec kupiłam parę kuponów i zdrapek. Była zabawa. Mama wzięła pilniczek i mówi: na pewno nic nie wygram. Od razu zwróciłam jej uwagę, że przyciąga to co sobie życzy, czyli nic. Rzuciła zaklęcie. Ona jest bystra (11), więc szybko powiedziała: na pewno jest wygrana, czyli kontr zaklęcie. Było 2 zł. Nie mówimy „będzie” tylko „jest”. To taka uwaga dla tworzycieli dobrych zaklęć.

Tata nic się nie odzywał, ale dobrze słyszał. Zdrapał i wygrał 4 zł. Co on takiego sobie pomyślał? (w myślach zaklęcia też działają). Niby nic, ale gdy człowiek zważa na swoje słowa to ma to o czym mówi. Trzeba trenować.

Obecnie zajmuję się głównie łamaniem zaklęć rzucanych przez lekarzy. To silna grupa, bazująca na lękach potencjalnych klientów i dawców mamony. Wmawia się ludziom, że na coś chorują. Np. na nadciśnienie. Kiedyś normą było 100 plus wiek. Teraz 5 miliardów dorosłych ludzi musi mieć 120/80 mmHg. Kiedy to zmienili? Gdy masz 140 to musisz brać tabletki. Jak w to uwierzysz to zachorujesz naprawdę. To samo jest z cholesterolem. Ostatnio w sklepie pani pyta sprzedawcę o masło obniżające cholesterol. Nie było czegoś takiego w tym sklepie. Ktoś obniży „normę” i rzuci zaklęcie: co drugi człowiek jest chory.

Widzę jak programowany jest mój ojciec. Gdy po zawale dostał 12 tabletek to od razu zdejmowałam zaklęcia. Przeczytałam wszystkie ulotki i okazało się, że 6 ma taki sam skład i działanie. Przy najbliższej wizycie (telefonie) lekarz odstawił 2, potem kolejne. Każdą wizytę u rodziców poświęcam na zdejmowanie zaklęć. Nie naciskam, bo prawe kolano daje mi znać, że przedobrzyłam. Gdybym mieszkała z nimi byłoby łatwiej codziennie czyścić mu umysł. Ojciec szybko się zmienia. Już nie mówi, że ma pół serca, bo jednak je ma. Trzeba myśleć samodzielnie. Przy okazji tych urodzin, powiedziałam, żeby pomyślał o zmianie lekarza. Skoro przez 12 miesięcy nie ma poprawy to trzeba coś zmienić. Tego się boją lekarze! Że ktoś inny przejmie pacjenta – klienta. Zmienił mu 2 leki. Zobaczymy co będzie dalej. Walka na zaklęcia trwa.

Gdy coś mi szkodzi, to tego nie jem. Gdy krem nie zadziała po jednym użyciu to nie zadziała nigdy. Gdy lekarz mi nie pomaga to idę do innego. Nie można brać tabletek na obniżenie ciśnienia przez 40 lat.

Znam osoby, które nie robią żadnych badań i dobrze się czują. Chyba nie wiedzą, że istnieją miliardy chorób.

Kilka miesięcy temu obejrzałam kilka odcinków serialu medycznego Chicago med, 5 sezon. Lekarze namawiają pacjentów na zbędne badania. Nie umieją po objawach zdiagnozować choroby. Kradną im leki, fałszują dokumentację, ćpają, nie szanują woli pacjentów (DNR nie reanimować). Jak pacjent czegoś nie chce, to zbiera się rada medyczna i łamie wolną wolę, by zrobić co chce lekarz. Wtrącają się w życie prywatne pacjentów, donoszą na policję, czynią wiele zła. Ich EGO jest większe od szpitala, w którym pracują. Nigdy nie oglądałam takich filmów, więc byłam w szoku.

Trzeba łamać szkodliwe zaklęcia. Bo człowiek dostał taką moc od Stwórcy.

Ludziom podano wiedzę na tacy, a oni ślepi brną do czeluści.

Ewangelia wg Św. Jana tak się zaczyna:

Bóg stworzył świat słowami (zaklęciami – niech tak się stanie jak mówię). W człowieku jest światło – życie, i ciemność nie jest w stanie zgasić tego światła. A więc zważaj na swoje słowa, bo one mają moc stwarzania świata, jak u Boga, Ty świetlista istoto.

To prawda, bo sprawdziłam to w praktyce. I wie o tym ciemność, która wykorzystuje media do zwiedzenia człowieka. Kreują się na Boga i tworzą rzeczywistość, do której wciągają nieświadomych ludzi.

Życie ludzi w XXI wieku jest tworzone przez zaklęcia. Hipnotyzuje się ludzi, a oni robią to co im się każe. Ich światło znika.

Część ludzi zdaje sobie z tego sprawę, część nie, bo śpią.

Programowanie zaczyna się od włączenia jakiegoś medium przekazu. Cokolwiek tam mówią jest kłamstwem. Nie tylko reklamy są programowaniem, ale filmy i wiadomości. Wszystko jest preparowane, by uzyskać efekt. A efektem jest wzmocnienie kłamstw, które płyną nieprzerwanie. Nie ma różnicy w numerach stacji. Ostatnio przyszła do mnie osoba i włączyła sobie mój tv!!! Latał po kanałach i pyta: gdzie mam tvn24? A ja mu mówię, że nie mam kanałów dezinformacyjnych. Po 10 minutach wyszedł, jakby był na głodzie.

Od 2 lat widać to wyraźnie. Wszyscy używają tych samych słów, sformułowań, zaklęć. I to działa, bo ludzie zaczęli zachowywać się irracjonalnie. Z braku miłości własnej robią to co im każą media. Płacą za to swoim życiem i nie zdają sobie z tego sprawy.

Przy 50 przeziębionych ogłoszono pandemię (zaklęcie strachu), wybrano wirusa i nadano mu imię i założono koronę, zabroniono skutecznego leczenia, wprowadzono procedury powolnego zabijania, za srebrniki. Reszta zaklęć działała słabo. O dziwo to doświadczenie zbliżyło całą moją rodzinę, nikt nie zachorował i nie umarł.

Kolejne zaklęcie – wojna – dżumy z kiłą. Po godzinie od wypowiedzenia zaklęcia 10 tys. ludzi przeszło przez niewidzialną granicę, po 30 dniach było ich już 3 mln. Bez zastrzyków, bez badań, prawo już było gotowe. To wojna propagandowa, bez frontu, nie wiadomo nic w sprawie strat, kto wygrywa i gdzie jest. Pełno jest drastycznych, ale wątpliwych zdarzeń. Prawda wyjdzie na jaw. Wszystko mija.

Do klienta przyjechali właśnie pracownicy ze wschodu, jak od 8 lat. Nic nie wiedzą o wojnie. Ciężko pracują dla rodzin. Wrócą do swoich na jesień. Może pora by inni wracali do siebie, bo bliżej mają miejsca, w których nic się nie dzieje. Jestem im wdzięczna, bo dzięki ich obecności zniknęły maski.

Naprawa rozpocznie się tylko wtedy, gdy odetniesz się od informacji, wszelkich, choć na kilka dni. Zorientujesz się, że TV i internet nie są po twojej stronie. Wyłącz.

Oczywiście te zaklęcia można i trzeba złamać.

Po takich doświadczeniach widać jasno, że władza jest zbędna ludziom, nie dba o nich tylko o siebie. Nie trzeba ich wzmacniać swoją uwagą.

Koleżanki zaczęły mi przysyłać linki do „ciekawych” filmików z kat. Musisz to wiedzieć. Okazały się one pogaduszkami ludzi, którzy tłumaczą rzeczywistość wg własnego wyobrażenia i oceny. Trwają dość długo, bo ok. 2-4 godzin programowania i kolejnych zaklęć. To strata czasu. Od razu wyrzucam. Nie muszę tego wiedzieć. Żyjemy w świecie wahadeł (transerfing).

Ludzie żyją na haju informacji. A zło to wykorzystuje, żeby zatrzymać cię w dualnym świecie. Nie chcesz tv to masz internet. Wszyscy chcą wykorzystać twoją uwagę i wykorzystać twoją energię. Zatrzymują ci w miejscu, żebyś nie poszedł w górę. I tak ma być. Wielu nie zauważy własnego unicestwienia, bo nie wiedzą, że już nie żyją świadomie.

Kiedyś czytałam i oglądałam różne złe rzeczy i są one we mnie do dziś. Żałuję, że je widziałam, bo nikt nie zapłacił za zło.

Ale chyba o to chodzi. Żeby zabrać ci czas, żebyś się nie interesował własnym wznoszeniem KU dobru. Detoks to odcięcie od wszelkich informacji. Zobaczysz, że naprawdę da się dobrze żyć nie wiedząc nic o działaniach innych. Pomocy potrzebuje twoja rodzina i na tym się skup, bo to jest ważne.

Nie daj się podzielić, nie opowiadaj się po żadnej ze wskazanych stron. Wybierz siebie. Nie oglądaj wiadomości – czytaj nagłówki. Nie oglądaj teledysków – słuchaj muzyki. Od razu zauważysz różnicę.

Nie ma dobrych wśród rządzących, choć dobrzy lekarze istnieją. Czas to słaby punkt dla elit. Mają go coraz mniej.

A w dodanym czasie bez mediów przeczytaj książkę.

Czy czytałeś Cztery umowy Don Miguel Ruiz?

Teraz możesz wysłuchać, np. w drodze dokądś, albo siedząc na ławce w parku, wygrzewając się w słoneczku – świetle ;)

Wracam do niektórych książek i nawet nie muszę ich mieć na półce. Inaczej patrzę teraz.

To tylko 3,26 godziny.

https://www.youtube.com/watch?v=s7R-VMTezRQ&t=7314s

Autor opisuje jak wg mądrości meksykańskich Tolteków, toczy się życie człowieka na ziemi, jak ulega on programowaniu, samoprogramowaniu, a potem od-programowaniu, o strachu, o piekle, o krzywdzeniu siebie, o pasożytach.

Wszystko co istnieje jest jednym żyjącym bytem – Bogiem.

Wszystko jest stworzone ze światła, a człowiek to czyste światło, czysta miłość.

W życiu zawierasz wiele umów opartych na strachu z samym sobą, które cię ograniczają.

Możesz to zmienić wypełniając poniższe umowy:

1. Bądź nieskazitelny w słowach (słowo jest narzędziem magii, może cię/innych uszczęśliwić lub zniszczyć).

2. Nie bierz nic do siebie (nie zjadaj emocjonalnych trucizn).

3. Nie zakładaj nic z góry (porozumiewaj się, nie gdybaj).

4. Zawsze rób wszystko najlepiej jak potrafisz, ani więcej, ani mniej.

Nie siedź przed tv godzinami, bo tracisz życie. Podejmij działanie.

Pozwalaj odejść przeszłości. Ciesz się życiem, jeśli istniejesz. Daj z siebie wszystko. Bądź człowiekiem.

Szczegóły są w książce. Bardzo klarownie napisana.

Musiałam kiedyś podpisać ze sobą te umowy, bo one są we mnie. Upadam i podnoszę się, z Bożą pomocą. Dlatego tak ważne jest czym nasiąkasz, co oglądasz, co czytasz, jak mówisz, z kim się zadajesz.

Na końcu są: modlitwa o wolność, modlitwa o miłość...

Dlaczego mówię KU dobru?

Ostatnio przypomniała mi się Huna. Jestem przesiąknięta każdą książką, którą przeczytałam.

Trójpodział człowieka po hawajsku znaczy:

KANU – Nadświadomość, boska iskra w człowieku

LONO – świadomość, ja decyzyjne,

KU - podświadomość, mieszkająca w splocie słonecznym

Wypowiadając słowa Ku dobru, włączasz do zaklęcia własną podświadomość i podświadomość innych. Przekaz jest niewidoczny dla kogoś kto nie wie. Zmieniasz siebie i innych, niezauważalnie dla świata świadomego. Takie zaklęcia nie mogą być szkodliwe dla innych, lub łamać ich wolę. Nie wolno nam się mieszać do karmy innych ludzi. Nie robisz tego gdy kochasz siebie. Dobre zaklęcie to ruch, który napędza dobro. Dobra przybywa nieustannie, dzień i noc, nieprzerwanie, niewidocznie dla nas. Pracuje podświadomość.


Sekwencja synchro

Platon - Kratylos – imię – słowo - modlitwa – Steiner – Słowianie – mantra – Stachura - zaklęcie – biblia – Ruiz – Huna – abrakadabra -

Pociągasz za nić i pojawia się odpowiedź.


Zauważyłam, że to nie ja zbliżam się do świata duchowego, to świat duchowy zbliża się do mnie.


Do zaklęć i modlitw używaj nieskazitelnych słów. Oglądaj świat własnymi oczami. Tylko prawda wyzwoli człowieka.

Bądź czujny, bo są już gotowe nowe zaklęcia. 

Czas ucieka Tik Tok Tik Tak.

Twórz, dawaj, dziel się i kochaj. KU Dobru😀



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz