Monodram

Wczoraj przed snem przeczytałam wypowiedź Arnolda, który miał pretensje, że odwołuje się jedne imprezy sportowe, a inne nie. Tu arnold-schwarzenegger Czyżby to dysydenci są chorzy i nakręcają spiralę strachu?

Postanowiłam sprawdzić jak to jest u nas. Przejrzałam informacje o wydarzeniach kulturalnych odbywających się dzisiaj. Wpadła mi w oko informacja o monodramie w Domu Kultury, tylko 6 przystanków od mojego domu. Nigdy nie widziałam monodramu i byłam ciekawa czy 1 aktor jest w stanie zatrzymać uwagę widza, czyli mnie.

Tytuł monodramu też mnie zaciekawił. Ostatnio na lektoracie rozmawialiśmy o Meryl Streep i stwierdziłam, że jej chyba nie lubię. Zwłaszcza, że w ostatnim filmie jaki widziałam – Wątpliwość – gra złą zakonnicę, matkę przełożoną, która wbiła sobie do głowy, że ksiądz (Philip Seymour Hoffman) molestuje chłopca. Młodą zakonnicę, która się uczy „zawodu” gra Amy Adams (młoda, ale już dobra aktorka), a matkę tego chłopca gra Viola Davis – moja ulubiona aktorka. Szczerze polecam obejrzeć ten film. Meryl gra tak przekonująco, że każdy uwierzy w jej postać. Ona jest naprawdę wielką aktorką.

DK

Monodram nie został odwołany, więc nie wszyscy powariowali.

Młoda aktorka, Weronika Wierzbowska, jest autorką i wykonawczynią tego spektaklu. Nie znałam jej, bo nie oglądam polskiej tv.

A temat jest uniwersalny – realizacja marzeń.

Po pierwsze trzeba mieć marzenie – cel w życiu. Bohaterka, Aśka, jest młodą aktorką, która ma marzenie zostać gwiazdą, czyli wielką aktorką.

Nawet sobie zapisałam to zdanie na ekranie smartfona. Jest nawet godzina, kiedy to zdanie padło ze sceny ;)

Nie chciałam przeszkadzać i fotki robiłam szybko, w ukryciu, ciut niewyraźne.

Teraz tytułuje się gwiazdami nawet nie aktorki czy artystki, tylko osoby, które pokazują krocze, a niczego nie umieją. Gwiazdą może być tylko wielki artysta. 

Gdy już masz cel to realizuj go. Czasem masz gorsze dni, myślisz, że nie dasz rady, chcesz się poddać. Ale wiesz, że zmierzasz w dobra stronę. Wtedy przyda się ktoś kto cię naprowadzi na cel. Aśkę motywuje Meryl, a właściwie jej obraz na ścianie. Można sobie z nim porozmawiać. Każdy powinien mieć w kogoś, coś takiego, co będzie przypominało po co przyszliśmy na te świat.

Aktorka ma łatwiej, bo talent łatwo rozpoznać.

Kiedyś wydawało mi się, że moi rodzice nie mają marzeń. Chodzą do pracy, potem dom, tv, dzieci, wyjazdy urlopowe i tak w kółko. Aż pojawiła się okazja. Moja mama pracowała w biurze w planowaniu. Pisała jakieś tabelki ile czego wyprodukują, a szef przychodził i musiała zmieniać wszystko pod dyktando. Praca głupiego. Okazało się, że zakład otwiera sklep firmowy i szuka sprzedawczyń. Była narada rodzinna i wtedy się usłyszeliśmy, że moja mama ma jednak marzenia. Ona zawsze chciała być kelnerką lub sprzedawczynią w sklepie. Na kelnerkę to chyba za późno, więc została kierowniczką sklepu z materiałami. A my jako rodzina musieliśmy i chcieliśmy się dostosować. Dwie nastoletnie dziewczynki musiały się nauczyć gotować. Było fajnie, choć nie zawsze. Często dzwoniłyśmy jak pokroić ziemniaki do zupy. Ja wolałam „jak leci” a siostra „w kostkę”.

Wsparcie bliskich jest ważne w spełnianiu marzeń.

I nie tylko bliskich. Jak np. pan director Grzegorz Pawlak.

Gdy realizujesz swe marzenia to rozglądaj się wkoło. Są blisko osoby, które ci pomogą, uwierzą w ciebie.

Każdy ma marzenia, ale często boi się, że ich nie zrealizuje i życie upływa mu smutno. Wtedy okoliczności (zewnętrzny zamiar) dają znaki i tworzą okazje. Wskakujesz na falę szczęścia i spełniasz marzenia.

Na koniec kilka słów o aktorce. Jest młoda, ale już widać, że utalentowana. Ma miłą aparycję i jest plastyczna, może być kim chce jak rasowa aktorka. Jest twórcza, tworzy własny spektakl i jeździ po kraju, żeby ludzie go zobaczyli. Na sali było ok. 30 osób, więc to nie dla kasy. Ma odwagę, żeby wyjść na scenę i mówić do obcych ludzi ważne rzeczy, dla niej i dla nas.

Nie mam wątpliwości, że jej marzenia się spełnią, może nawet szybciej niż myśli. Dlatego, że jest skupiona na celu i do niego zmierza. Przy okazji ma talent i działa doskonaląc swój warsztat. Fajnie jest zobaczyć młodego artystę na początku kariery.

W drodze do domu zostałam 40 subskrybentem kanału aktorki na YT :)

To pierwsza aktorka i youtuberka którą poznałam i z którą rozmawiałam ;)

Będę wiedziała kiedy będzie kolejna część monodramu.

Nie sądziłam, że mi się spodoba taka forma teatralna. A to tylko ok. 45 minut z 1 aktorem.