13/03/2020

Kwarantanna

Nowy etap eskalacji wirusa. Za chwilę wszyscy będziemy siedzieć w domach jakbyśmy byli chorzy. Oczywiście to dla naszego dobra. Faktycznie nie przejedzie nas samochód i cegła nie spadnie na głowę. Nie zobaczymy przemarszu wojsk, ani innych ciekawych rzeczy. Będziemy łykać wyłącznie to co podają w tv i internecie.
Dziwna ta choroba. Podobno można zachorować bezobjawowo. Czyli nic nam nie jest, a chorujemy, bo żyjemy. Ciężko mi to pojąć.
Gotuję, piekę chleb i zanoszę rodzicom, żeby nie wychodzili z domu. A oni swoje. Nikt nie zrobi zakupów lepiej niż oni sami. Nie chcą pomocy. I to się nie zmieni. Jak tu się bać choroby, której nie widać.


To mój dzisiejszy chleb, dla rodziców. Rodzicom taki smakuje, pszenno-żytni bez ziaren. Lubisz – masz. Mam mąki i wodę to upiekę chleb. Znajomi pytali dzisiaj czy mam wystarczającą ilość mąki. Może im też upiekę, chyba, że to nie była aluzja. Nie bez powodu od 1 listopada 2019 roku nie kupiłam chleba. Mój zawsze smakuje mi i rodzinie. Nie muszę wychodzić, żeby zjeść dobre pieczywo. Kwarantanna mi nie straszna.
Nie bez powodu czytam teraz o Bardo. Ciężko mi idzie, bo mam masę spraw. Akurat teraz się wzięłam za tę książkę. Jak wokół ma być 65 milionów zmarłych. Ktoś ich musi odprowadzać. Każde działanie ma swoją przyczynę.
Nie ma przypadków.
Mam wrażenie, że realizuje się jakiś scenariusz. Wszystkie działania są zaplanowane.
Pełnia 9 marca zapoczątkowała 2 tygodnie niespodziewanych wydarzeń.
10 marca Merkury wyszedł z retrogradacji i jest teraz w ruchu prostym. To dobry dzień na początek czegoś. Wcześniej wszystko się kotłowało i dopiero tego dnia wydarzenia zaczęły iść szybko. W życiu jak ci coś idzie jak po grudzie, to może nie być niczyja wina, to wina Merkurego w ruchu wstecznym. Nie zdajemy sobie sprawy jak planety wpływają na nasze życie.
11 marca ogłoszono pandemię 11.03.2020 = 2-3-4 = 9, jak wyliczanka. Idealny dzień na taka informację. Czy 9 przyśpieszy koniec pandemii, czy to będzie koniec rodziców wirusa. Będą się ważyły losy, choć sprawiedliwości nie stanie się zadość. Bo nie ma sprawiedliwości.
Tego dnia miałam mieć egzamin połówkowy z angielskiego i zajęcia odwołano. Od razu mam więcej czasu. Przyjaciółka powiedziała, że będę miała więcej czasu na naukę. Ma rację, trzeba widzieć światło, a nie ciemność.
6 marca – histeria z papierem toaletowym. Nie u nas, tylko w USA i UK. Działania są bardzo przemyślane.
Skąd się wzięło pomówienie USA o wyprodukowanie wirusa?
Wszyscy patrzą na Seattle. To tam w Fundacji Gatesów odbyło się spotkanie, na których ten wizjoner przeprowadził symulację wybuchu korona wirusa. Było to 18.10.2019 r. Event 201. Wizjoner - jasnowidz wieszczył, że umrze 65 mln ludzi na całym świecie w ciągu 18 miesięcy. Na tyle jest rozpisany grafik działań. Skąd mu to przyszło do głowy. Przecież to w jego firmie produkuje się szczepionki na wirusy. Przy okazji można produkować chorobę i lekarstwo na nią. I bogacić się kosztem małych ludzi. Tego dnia w Wuhan odbyły się Światowe Manewry Wojskowe.


W Wuhan są tajne laboratoria, które produkują tajne rzeczy.

To w Seattle znaleziono pierwszego pacjenta zero w dniu 21.01.2020 r.

A CNN wysmażył na 1 stronie art. o życiu w tym mieście, nazywając Seattle epicentrum korona wirusa. Chyba każdy kto oglądał kiedyś programy kulinarne zapamiętał tamtejszy targ rybny, gdzie sprzedawcy rzucają sobie ryby. Jajcarze.


Ciekawe, że zachorował Tom Hanks, aktor „Bezsenności w Seattle”.

Czy ktoś się zabawia z nami?

3.03.2020 zmarła nagle Bobbie Battista, pracująca w CNN od 20 lat, w wieku 67 lat. Ostatnio wiele jest dziwnych śmierci celebrytów, rodzin celebrytów czy znajomych celebrytów. Zawsze nagłe zgony, ale bez udziału osób drugich. Nikt nie wszczyna śledztw. Numerologia to pikuś w porównaniu z gematrią.

Aż strach ogarnia jak to wszystko jest skoordynowane.

Świat robi wszystko, żeby zapanował chaos. Bo wtedy łatwiej można robić co się chce i nikt nie patrzy na ręce.
Nie będzie można podróżować, ani robić cokolwiek. Więc zacznijmy myśleć pozytywnie. Niech ten wirus wraca do swoich rodziców.
W środę usłyszałam od osoby, która po raz kolejny nawaliła, że nie miała czasu. To jej powiedziałam, że za chwilę mieć go za dużo. Dzisiaj już nie pracuje, bo zamknięto jej pracę. Wczoraj dostałam mapę przypadków zachorowań. Zdziwiła mnie mała liczba chorych w Wawie. A dzisiaj mamy już tam najwięcej chorych w kraju. Myśli i słowa mają moc. Wszystkie media podają te same wiadomości i dokładnie tak samo sformułowane. Już mnie to nie dziwi. To chyba 4g nadaje moim myślom (i nie tylko) moc.
Warto to wykorzystać do zmiany scenariusza dla naszego dobra.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz