27/03/2020

Naga dusza

Pewnego razu nieznajomy zapukał do drzwi starego mędrca. Płacząc, opowiedział mu swoją historię. 

egipski artysta Ashraf Abdel Mohsen - Ash
 
Nie wiem, jak mam dalej żyć ... - powiedział z niepokojem. - Przez całe życie tak traktowałem ludzi, jak chciałbym, żeby inni mnie traktowali, byli wobec mnie szczerzy i otworzyli przede mną swoje dusze ... Kiedy tylko było to możliwe, starałem się czynić dobro wszystkim, nie oczekując niczego w zamian, pomagałem, jak mogłem. Naprawdę zrobiłem to wszystko za darmo, ale w zamian dostałem zło i wyśmiewanie. Jestem obrażany i jestem po prostu zmęczony ... Błagam cię, powiedz mi, co mam zrobić?”
Mędrzec cierpliwie wysłuchał, a następnie dał mu radę: „Rozbierz się do naga i chodź bez ubrania ulicami miasta”, powiedział spokojnie stary człowiek.
- Przepraszam, ale nie zrozumiałem ... Musisz być szalony lub żartować! Gdy to zrobię to jak zareagują na to ludzie ... Ktoś może mnie zhańbić lub wykorzystać.
Mędrzec nagle wstał, otworzył drzwi i postawił lustro na stole. - Wstydzisz się wychodzić nago na ulicę, ale z jakiegoś powodu wcale nie wstydzisz się chodzić po świecie z nagą duszą, otwartą szeroko jak te drzwi. Wpuszczasz wszystkich. Twoja dusza jest lustrem i dlatego wszyscy widzimy odbicie siebie w innych ludziach. Ich dusza jest pełna zła i wad - jest to tak brzydki obraz, który widzą, gdy patrzą w twoją czystą duszę. Brakuje im siły i odwagi, by przyznać, że jesteś od nich lepszy, i zmienić się. Niestety jest to przeznaczenie tylko naprawdę odważnych.
- Co powinienem zrobić? Jak mogę zmienić tę sytuację, jeśli w rzeczywistości nic ode mnie nie zależy? - zapytał nieznajomy.
- Chodź, chodź ze mną, pokażę ci coś. Spójrz, to mój ogród. Od wielu lat podlewam te kwiaty o niespotykanym pięknie i dbam o nie. Szczerze mówiąc, nigdy nie widziałem otwartych pąków tych kwiatów. Jedyne, co musiałem kontemplować, to piękne kwitnące kwiaty, które kuszą swoim pięknem i aromatycznym zapachem. Dziecko, ucz się od natury. Spójrz na te cudowne kwiaty i rób, tak jak one - otwórz ostrożnie swoje serce na ludzi, aby nikt nawet nie zauważył. Otwórz duszę na dobrych ludzi. Odsuń się od tych, którzy odcinają twoje płatki, rzucają je pod nogi i depczą. Te chwasty jeszcze nie urosły, więc nie pomożesz im w żaden sposób. W tobie zobaczą tylko brzydkie odbicie siebie. Na świecie jest dużo brudu i zła. Ale ten, kto chce pozostać czysty ... Bądź szczery i uczciwy wobec siebie i innych. Pamiętaj jednak: nie rzucaj pereł przed świnie. To nie przyniesie korzyści ani Tobie, ani nikomu.

artysta Ash
W życiu najpierw zadbaj o siebie. Potem zadbaj o swoją rodzinę. A dopiero potem dbaj o innych.
Jeśli jedziesz ratować dzieci w Afryce, a twoja ciotka samotnie choruje, to nie jesteś dobrym człowiekiem. I przekonasz się o tym. Tak jak kobieta (chyba w UK), która zbierała na dom dla bezdomnego. Uzbierała i dała mu. A potem sama znalazła się w takiej sytuacji i nikt jej nie pomógł. Każdy nadmierny potencjał jest wyrównywany.
Gdy pomagasz innym to zmieniasz ich los i bierzesz ich karmę na siebie, jeśli robisz to z litości lub z jakimkolwiek uczuciem.
Gdy ktoś pomaga i chwali się tym, to wystawia się na widok publiczny, jest nagi. Ktokolwiek może oceniać postępek, jako dobry, albo nie dość dobry dał dużo, albo za mało.
Ludzie najczęściej dają pieniądze, bo nie wiedzą co dać. To bezpieczne, bo obdarowany zrobi co zechce. Może rozdać, albo spalić. Jego sprawa.

Gdy pomagasz nie oczekując niczego, to „naprawiasz” swoją karmę. To jest jedyny sposób, żeby twoje dzieci, wnuki, prawnuki miały lepiej.
I to jest właściwe.
Czy trzeba czynić dobro?

artysta Ash

Nie. Ale lepiej czynić dobro niż zło.
Bo każdy wie, że co daje to zbiera.
Chcesz, żeby wróciło do ciebie zło?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz