08/10/2013

Tak działa świat

To suplement do wczorajszego wpisu.


Sytuacja z tortem to świetny przykład jak działa świat i jak to tłumaczy Transerfing.


Można powiedzieć, że dostałam to co chciałam:




  • bardzo mi zależało, żeby tort był dobry – ważność – za bardzo chciałam. Powinnam nie nadawać temu tek wysokiej rangi. Ale ciężko nad tym zapanować. Siły równoważące zaczęły działać. Dostałam to czego nie chciałam.




  • miał być inny niż pierwszy tort – i był inny – gorszy, ale też czekoladowy – warunek spełniony, choć nie po mojej myśli. Część gości jadła poprzedni tort więc nie chciałam, żeby jedli to samo.




  • byłam tak pewna, że wszystko będzie dobrze, że nie założyłam planu awaryjnego. A więc znowu ważność, miał być tort i nic innego.




Zawsze znajdzie się ktoś kto wykona zamówienie, a ta cukiernia akurat to zrealizowała.


Nauczka, żeby być zawsze w każdej nawet błahej sytuacji, czujnym i uważnym. Żeby wszystko się udawało trzeba roztoczyć kontrolę nad biegiem myśli i zawsze kierować je na cel jaki chce się osiągnąć.


Tak działa świat. Dotyczy to rzeczy małych i dużych, bez różnicy. Gdy czegoś bardzo chcesz to odpuść, udawaj, że ci na tym nie zależy. Jednocześnie myśl o celu jakby już był urzeczywistniony. Tylko tyle.


A następnym razem (za 5 lat) może zrobię albo zamówię taki tort. ;) Długa droga przede mną.



źródło: tortyartystyczne.pl z Poznania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz