03/07/2016

Detoks mózgów

Mamy dwa mózgi. Jeden w głowie, drugi w brzuchu.

Są pojedyncze osoby na świecie, które fizycznie nie mają mózgu, albo jego części, bo utraciły go w wypadku. I jakoś żyją. Ciekawie o mózgu pisze profesor Vetulani na blogu vetulani.

Mózg jak każdy narząd trzeba oczyszczać. A najlepszym detoksem jest sen.


Czy sen jest nam potrzebny, czy to tylko strata czasu?

Już Szekspir pisał, że Sen jest balsamem dla duszy, a Tadeusz Kotarbiński Sen jest to skracanie sobie życia w tym celu, aby je wydłużyć.

Sen to czas porządków. Sen składa się z 5 faz, ale najważniejsza jest faza REM – snu głębokiego. Mózg w czasie snu nie przerywa pracy, a niektóre obszary są bardziej aktywne niż w ciągu dnia. Mózg w ciągu dnia zbiera i przetwarza informacje, by w ciągu nocy je konsolidować. Nocą następuje odnowa i wymiana komórek, a to wpływa na układ odpornościowy.

Nasi przodkowie spali 6-6,5 godzin na dobę. Kładli się spać dopiero gdy temperatura spadała i było chłodno. Budzili się godzinę przed wschodem słońca. Brak snu przez 10-14 dni powoduje śmierć człowieka. Zbadali to pseudolekarze, którzy wymyślają tortury.

Ważna jest jakość snu. Trzeba spać wygodnie i w ciemnym pomieszczeniu. W miastach jest widno w nocy i może dlatego tak wielu ludzi ma problemy ze snem.

Właściwy czas snu to 7,5 godzin. Gdy sypiamy regularnie dłużej (8-10 godzin) to wzrasta ryzyko zachorowania na serce i raka, i zgon w ciągu 6 lat. Sen krótszy niż 5 godzin może prowadzić do podwyższonego ciśnienia. Starsi ludzie tak mają. Ale oni boją się, że mogą umrzeć podczas snu i śpią czujnie w nocy, a w dzień drzemią.

Mówi się, że sen to brat śmierci. Wg mitologii greckiej bogiem marzeń sennych był Morfeusz. Jego ojcem był bóg snu Hypnos, stryjem bg śmierci Tanatos. Morfeusz miał dwóch braci: Ikeleosa boga koszmarów sennych i Fantasosa – boga snów o zwierzętach i przedmiotach.

Morfeusz przybierał w snach postać ukochanej osoby.

Gothe w Fauście pisał (s.118):

To właśnie czarów mocą jest nieznaną:

wszyscy w niej widzą swoją ukochaną.

Sen jest istotny dla naszego zdrowia, dlatego też coraz więcej jest akcji typu: Noc zakupów, Noc muzeów, nocne bieganie, nocne jazdy na motorach, na rolkach, nocne imprezy, bale i wiele innych. Bo chodzi o to, żeby nasze mózgi nie oczyszczały się z toksyn. Nie wypłukane podczas snu szkodliwe substancje sprzyjają chorobie Parkinsona i Alzheimera. Człowiek niewyspany jest podatny na różne choroby, jest rozdrażniony. Ale kogo to obchodzi.

Każdy rodzic wie, że chore dziecko szybciej wraca do zdrowia jak się wyśpi. Naukowcy też to wiedzą, bo teraz można obrazować zmiany zachodzące w mózgu na żywym człowieku. Podczas snu płyn mózgowo-rdzeniowy podwaja swą objętość i wypłukuje szkodliwe substancje. Duże obszary mózgu są wyłączone, a neurony się kurczą, żeby zrobić miejsce dla tego płynu.

Człowiek wyspany jest w dobrym nastroju. Dobry nastrój może nam poprawić metoda wibracji fal mózgu koreańskiego filozofa, muzyka i adepta sztuk walki Ilchi Lee. Ciekawostka, ja nie próbowałam Myśli na dobry nastroj

A po co nam jest drugi mózg? Może jest w nas druga istota, o której nie mamy pojęcia.

Na pewno miałeś takie sytuacje, że strach ci skręcał brzuch. Wystarczyło kilka oddechów i następowało rozluźnienie. Każdy kto praktykował pranajamę wie, że oddychanie „do brzucha” rozjaśnia umysł. Martwisz się czymś, nie wiesz co robić to zrób kilka takich pełnych oddechów, a się o tym przekonasz sam. Jakbyś wlewał wodę do dzbana i wylewał.

To co mieszka w jelitach steruje metabolizmem, odpornością, psychiką. Naukowcy odkryli, że istnieje autonomiczny jelitowy układ nerwowy. W jelitach wytwarza się 90% serotoniny (hormonu szczęścia), neuroprzekaźnika, który dba o dobry nastrój, prawidłowy sen, przemianę materii, odczuwanie bólu. Niedobór serotoniny może powodować depresje.

Oba mózgi są ze sobą połączone za pomocą nerwu błędnego, najdłuższego nerwu czaszkowego. Ciekawe dlaczego 90% sygnałów płynie od jelit do mózgu, a tylko 10% z mózgu do jelit. Ważne sprawy ma do przekazania mózg jelitowy i to on rządzi. ;) Czyje polecenia wykonuje mózg w głowie?

Człowiek może żyć z częścią jelit. Wykonuje się operacje wycięcia sklejonych czy chorych części jelit, i wtedy ludzie odżywiają się pozajelitowo. Nie znam nikogo takiego i nie wiem jak długo tacy ludzie żyją. Czy to znaczy, że brak im drugiego mózgu?

W procesie trawienia najważniejsze procesy zachodzą w jelitach. Najpierw w dwunastnicy, czyli części jelita cienkiego tuż za żołądkiem. Z dwunastnicą łączą się 2 przewody. Z wątroby idzie żółć, która rozkłada tłuszcze, a z trzustki płynie sok trzustkowy, który rozkłada białka i węglowodany. Potem pokarm idzie kilka metrów przez jelito czcze i kręte. Potem to co nie zostało wchłonięte i strawione idzie do jelita grubego (1 m). Jelito grube zaczyna się kątnicą z wyrostkiem robaczkowym, potem jest okrężnica wstępująca, poprzeczna i zstępująca, a potem esica i odbytnica. Tutaj bakterie rozkładają resztki i produkują związki bakteriobójcze, przeciwzapalne, witaminę B12, K, tiaminę i ryboflawinę. Przyswajane są elektrolity i składniki mineralne jak wapń.

Oczyszczanie jelit lewatywą można przeprowadzać najwyżej dwa razy w roku. W jelitach znajdują się bakterie niezbędne do przetwarzania pokarmu i jest ich prawie 2 kg.

Czy homoseksualiści, którzy wykonują lewatywy codziennie przed seksem pozbywają się tych bakterii? Czy dlatego tracą odporność i chorują na AIDS?

Jelita nie lubią gwałtownych zmian i ekstremalnych diet. Zawsze gdy wystąpi jakaś anomalia powinno się pójść do lekarza. Gdy masz biegunkę można zjeść węgiel lub pół słoika jagód (zawsze mam w lodówce), a w razie zatwardzenia zjeść namoczone suszone śliwki. Ja kiedyś spróbowałam jeść jabłko i popijałam zimną wodą. To są działania doraźne, gdy nie ma problemu z jelitami. Kupowanie preparatów z reklam bez konsultacji z lekarzem grozi ciężką chorobą.

Jelitom szkodzi każda kuracja antybiotykami. 7 dni kuracji zaburza florę jelitową, która odbudowuje się do 2 lat. Przez antybiotyki hodujemy zły nastrój, stany lekowe i depresyjne.

Negatywne emocje jak złe postępowanie, złe myśli i zamiary oraz chęć wcielenia ich w czyn wpływają negatywnie na pracę jelit. Do zaparć prowadzi przede wszystkim chciwość, natomiast potępianie innych – do biegunki.

W ramach 10% przekazu z mózgu do jelit zażyczyłam sobie zmianę pory wypróżniania. Zwykle do wc chodziłam po południu lub wieczorem. A postanowiłam zmienić porę na rano między 5 a 7 godziną, co jest związane z zegarem biologicznym. Po 3 dniach miałam dzień postoju, a potem wc odwiedzałam ok. 9 rano. Po 5 dniach nastąpiła regulacja i wypróżniam się ok. 7 rano, jak wstanę.

Bardzo ważna jest obserwacja co z nas wychodzi. Dlatego mój ojciec nie pozwolił zrobić remontu łazienki, bo nie ma teraz wc z półką. Dzięki temu wcześnie odkrył nieprawidłowości.

Codziennie jesz to codziennie się wypróżniaj, najlepiej rano. W pożywieniu powinien być błonnik. Nie trawimy go, ale jest potrzebny do przesuwania pokarmu przez jelita. Powinno się unikać pożywienia wzdymającego, czyli ostatnio chleb nasz powszedni ma takie właściwości.

Ponieważ oba mózgi są ze sobą połączone, aby być zdrowym musisz zadbać i o sen i o zdrowe jelita. Nie da się myśleć pozytywnie mają zaparcia czy biegunki. Gdy doprowadzisz do porządku jelita to świat wyda ci się piękniejszy. Jak mnie.

Dbajmy o nasze mózgi, to będziemy mieli pogodne myśli i będziemy zdrowi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz