08/01/2014

Prawo rezonansu – Pierre Franckh

Pierwsza przeczytana przeze mnie w tym roku książka to:

Autor pisze bestselery o pozytywnym kreowaniu życia, a w tej książce przybliża najnowsze odkrycie fizyków – prawo rezonansu. Opisuje w jaki sposób człowiek może mieć takie życie jakie chce.

Prawo rezonansu mówi, że wszystko we wszechświecie komunikuje się z sobą przez drgania i wibracje. Dlatego podobne przyciąga podobne. Negatywna energia, którą emitujemy może przyciągnąć do naszego życia nieprzyjemne doświadczenia. Brzmi znajomo? To teoria lustra z Transerfingu.

Przed chwilą odpisywałam mejlowo osobie, która na razie nie może mieć dzieci. Zajrzałam do książki Kurta Tepperweina (pisałam o niej na blogu "Co choroba mówi o Tobie"). A tam: "Prawo rezonansu chroni to, co właściwe, przed pojawieniem się w niewłaściwym momencie". Pragnienie posiadania dziecka jest zwykle w sferze rozsądku i rozumu, a nie w sferze uczuć i emocji. Dzieci zawsze rodzą się z miłości, choćby ta miłość trwała 5 minut.

Sercem możemy zmienić świat. Autor opisuje badania z 1993 r. które odkryły 2,5 metrowe pole energetyczne otaczające serce. Jest ono większe od pola mózgu. Udowodniono, że mózg nie działa samodzielnie, ale otrzymuje sygnały z serca. Zamieszcza obraz tego pola (z książki Gregga Bradena – Boska matryca), który ja zamieściłam w notce na temat https://bajka107.blogspot.com/2012/03/czowieczenstwo.html


Jeśli czegoś pragniesz to masz to czuć sercem, a wtedy się spełni, bo to serce rządzi, a nie mózg. Dlatego beznamiętne powtarzanie afirmacji, albo klepanie pacierzy nie działa, bo nie ma tam udziału pole serca. To fakty, są na to badania naukowe. Tak zwana śmierć pnia mózgu nie istnieje jak mówią znani transplantolodzy. Gdy zanika pole serca, to człowiek umiera.

To w co wierzymy z całego serca realizuje się. To fizyka, a nie magia albo cuda.

Autor opisuje też eksperymenty z DNA przeprowadzane w 1995 r. w Rosyjskiej Akademii Nauk, a potem w USA, bo wyniki były zaskakujące. Ludzkie DNA ma bezpośredni wpływ na świat fizyczny. Kiedyś us łyszałam, że DNA służy do syntezy białek, a reszta to śmieci. Czyżby nasz konstruktor był tak rozrzutny? To ludzie nie wszystko jeszcze rozumieją. Okazało się, że pusta przestrzeń nie jest pustką, tylko polem, które służy do komunikacji. To pomost między światem wewnętrznym a zewnętrznym. Odległość nie ma znaczenia. DNA komunikuje się z otoczeniem.

Tylko osoby przeżywające głęboką miłość mogą zmienić swoje DNA. Jak nie masz kogoś do kochania to zacznij od pokochania siebie. Mów codziennie rano do lustra w łazience : KOCHAM CIĘ. A zobaczysz jak świat się zmienia.

To prawo rezonansu mówi TAK. ( W Transefringu – świat zawsze się z tobą zgadza). Bo energia nie pyta o moralność i nie ocenia. Energia reaguje zawsze zgodnie z wysłanym impulsem. Gdy ktoś mówi o złej energii jest palantem (to moje zdanie i przepraszam jak kogoś uraziłam).

Siłą myśli możemy wpłynąć na przyszłość. Przyszłość jest tak samo realna jak przeszłość. (Przestrzeń wariantów w Transerfingu). Nasza energia testuje mozliwości różnych rodzajów przyszłości i nawiązuje połączenie z tą, która pasuje najlepiej do naszej fali ofertowej (nasze życzenie). Nasz obecny stan świadomości ustala wszystkie możliwe zdarzenia w bliskiej przyszłości. Siłą myśli można zmienić materię.

Sprawdziłam na sobie i znajomych jakie myśli były przyczyną chorób. Jedni zdrowieją natychmiast, a inni wybrali życie w chorobie. Ciekawi mnie zawsze na co chorują znane osoby. Oni myślą, że są wyjątkowi, ale przecież to tez ludzie. Mogą być piękni i utalentowani, ale mieć "niewłaściwe" myśli. I chorują i umierają, czasem nie wiedzą dlaczego. A tak być nie musi. Wystarczy sprawdzić swoje poglądy na różne rzeczy i już mamy klucz do zdrowia.

Nie otaczaj się ludźmi, którzy cię zniechęcają i działają destrukcyjnie. Nie tkwij w złych relacjach. Powiedz dość. (Obudź się w Transerfingu. Takich wątpiących ludzi postrzegamy jako wahadła, które biorą sobie od nas energię z emocji).

Uważaj na swoje myśli – są początkiem twoich czynów.

Autor pisze jeszcze o lustrzanych neuronach (odkrycie z 1990 r.). Każdy czołowy sportowiec zna tę teorie i wykorzystuje ja w praktyce i wygrywa. Do spełniania zyczen wykorzystuje się też "obrazy zyczeń" – czyli slajdy w Transerfingu, albo znana mapa marzeń (wyklejanka – kolaż).

A wszystko to rób lekko, nie nadwerężaj się, nie stosuj wielkiej siły – w Transerfingu mówi się o nadawaniu nadmiernej ważności. Dlatego im bardziej czegoś chcesz tym mniej chcij. Paradoks? Nie Najpierw dopuść możliwość porażki i pogódź się z tym. Kiedyś miałam zapalenie płuc, to napisałam testament i zrobiłam porządek w papierach i wydałam dyspozycje odnośnie mojego pochówku. Na następny dzień byłam zdrowa. Zniknęło napięcie. Czasem mi smutno jak ktoś udaje, że nie choruje, albo walczy z chorobą. Wyzdrowieje, ale choroba zaatakuje za chwilę i już w innym miejscu. Przykład mojego ojca, który najpierw miał raka nerki a potem raka prostaty. Żyje, bo żyje z chorobą, a nie z nią walczy i stara się zmienić myślenie. Jest mu trudno.

Autor ma swoją stronę : www.pierrefranckh.de, byłam ale nie znam niemieckiego ;)

Zeland ma rację, że jest dużo książek o tym samym. Wszyscy je czytają, ale nie stosują w praktyce i ich życie wygląda nieciekawie (wg nich). Każdy autor jednak ma inną osobowość, inny punkt spojrzenia, inaczej nazywa te same rzeczy. Lubię czytać jacy mądrzy są ludzie :)

10 stycznia książka ta leci do osoby, która żeby uwierzyć musi mieć potwierdzenie naukowe. Mnie już jest niepotrzebna (mam notatki), bo ja już wiem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz