W
każdej sytuacji trzeba znaleźć coś dobrego i areszt domowy jest
takim momentem, żeby przyjrzeć się własnemu domowi.
Bo
dom w życiu człowieka jest ważny. Daje poczucie bezpieczeństwa –
dach nad głową. Wiele osób podróżuje szukając swojego miejsca
na ziemi, bo nie czuje się bezpiecznie w jednym miejscu. Bezdomni
żyją z dnia na dzień, nie wiedzą czy będzie lepiej czy gorzej.
Tak samo postępowali kiedyś Cyganie.
Przy
wyborze mieszkania ważna jest okolica. Nie wybierajmy mieszkania
blisko cmentarza, szpitala czy kościoła. To są miejsca negatywne,
pełne cierpienia, śmierci, złych emocji. Energia z tych miejsc
niszczy zdrowie i los ludzi mieszkających w pobliżu. Znam takich
ludzi. Po 10 latach chorób pan umarł, a 5 lat po nim zmarła jego
żona. Akurat oboje zmarli w tym domu. Prosiłam, żeby nie kupowali
tego domu, ale nic to nie dało. Widocznie tak musiało być.
W
moim mieście była taka moda, żeby budować kościoły w parkach.
Dobre mieszkania zmieniły zdrowie ludzi. A może to przez upływ
czasu. Podobno z wiekiem trzeba na coś chorować. Teraz wszyscy
chorują na choroby współistniejące.
Jak
wprowadzić pozytywną energię do domu:
- oczyść dom z bałaganu,
- pal białą szałwię,
- otocz się świeżymi roślinami, które oczyszczają powietrze,
- wietrz mieszkanie, otwórz okna przy ładnej pogodzie, wprowadź naturalne światło,
- używaj lampy solne,
- jak lubisz to pal kadzidła, ale potem wywietrz mieszkanie.
- dzwonki wyrównują energię,
- kryształy rozpraszają blokady,
- zwierzęta.
Najważniejsze
są porządki. Szałwia, rośliny, wietrzenie, dzwonki i kryształy
używam często. Lampę solną mam w sypialni. Daje miękkie światło
w nocy, uspokaja, wydziela niewidzialną pozytywną aurę. Dałam
kilka lamp solnych w prezencie na nowy dom.
Zwierząt
nie mam, bo wolność cenię nade wszystko. Każdy ma prawo być
wolnym. Czy zwierzę ma wybór, czy chce być czyjąś własnością?
Czy schroniska nie są więzieniem braci.
Kadzideł
też nie palę, bo ich zapach długo się utrzymuje w domu.
Gadżety
można pominąć, bo najważniejszy jest porządek.
20
lat temu chciałam zmienić mieszkanie na większe i zaczęłam
sprzątać stare mieszkanie. Wynosiłam wszystko zbędne. Codziennie
było czuć, że powietrze w domu jest lżejsze. I to super
oczyszczone mieszkanie wypchnęło mnie do kolejnego mieszkania,
jakie chciałam.
Tylko,
że było ono bardzo zanieczyszczone. To była melina pijacka i
właściciel zmarł i leżał 2 tygodnie. Wprowadzałam się do
pustego mieszkania, a oczyszczania było dużo więcej.
Wszystko
wykonałam zgodnie z instrukcją Karen Kingston, z jej książki. To
uzdrowicielka, która czuje energię i umie oczyszczać pomieszczenia i domy..
Po
co wykonuje się oczyszczanie przestrzeni:
- pozbywanie się blokad życiowych,
- rozwiązywanie nawracających trudności,
- oczyszczanie energii poprzednich mieszkańców,
- uzdrawianie,
- po chorobie,
- po śmierci,
- urzeczywistnianie pragnień życiowych,
- pomoc w rozwoju duchowym,
- więcej siły życiowej,
- bogatsze życie erotyczne,
- stwarzanie niezwykłej atmosfery w domu,
- zmiana atmosfery,
- dla poprawy rentowności firm,
- na szczęście.
Zwłaszcza
po zmarłych trzeba wyrzucić wszystko, lub zostawić coś małego na
pamiątkę. Oczywiście po minimum 40 dniach.
Bo
każdy z nas tworzy tworzy własną rzeczywistość.
Robienie
porządków ma w sobie coś uzdrawiającego. Sprzątamy świat
materialny, a w naszym świecie wewnętrznym zachodzą podobne
zmiany. Uwolnij się od śmieci gromadzonych przez lata. Zdrowie masz
w zasięgu ręki. Po oczyszczaniu napełnij dom intencją, światłem
i miłością. Zapal świece o ładnym zapachu, zaklaszcz w kątach,
podzwoń dzwoneczkami, jeśli masz.
Jest
kilka sposobów, żeby sprawdzić jaka energia jest w twoim domu.
Możemy to sprawdzić przed i po sprzątaniu.
W
domu z dobrą energią:
- rozlana woda wysycha powoli
- kwiaty w wazonach nie blakną przez długi czas
- metalowe przedmioty są chłodne w dotyku
- drewniane przedmioty są ciepłe
W
domu ze złą energią:
- mleko szybciej kwaśnieje (chyba nieaktualne)
- upadająca moneta nie dzwoni
- gorące jedzenie szybko stygnie
- sól szybko rozpuszcza się w wodzie
To
ciekawe spostrzeżenia. Mam na podłogach dębowy parkiet i jest
naprawdę ciepły. Jak jest czysty ;) Kiedyś rano na blacie w kuchni
było mokro. Przypomniałam sobie, że wieczorem rozlałam wodę gdy
robiłam sobie napój na noc. Aż dziwne, że tak jest.
Energię
w domu można sprawdzić też wahadełkiem, jak ktoś ma i wie jak
używać. Chodząc po mieszkaniu pytamy po prostu: czy to dobre
miejsce?
Dla
dobrego samopoczucia, oprócz oczyszczonej przestrzeni, ważny jest
dobry sen. Sypialnia powinna być w pomieszczeniu najbardziej
oddalonym od drzwi wejściowych. Łózko powinno być duże i
wygodne. Jeśli mieszkasz w bloku, jak ja, to ustaw łóżko tak, aby
głowa nie była przy ścianie z sąsiadem. W nocy twoja aura jest w
obcym domu, nie wypoczniesz. Nie złość się przed snem, bo nie
odpoczniesz. Tuż przed snem wprowadź się w dobry nastrój, np.
filmem, książką, muzyką, rozmową z bliskimi. Możesz też umyć
dłonie pod bieżącą zimną wodą.
Żeby być szczęśliwym nie wystarczy chcieć i być dobrej myśli. To za malo. Trzeba też zakasać rękawy i trochę popracować. A potem tylko monitorować przestrzeń i być czujnym.
Książka, którą przywołujesz, towarzyszyła mi wiele lat by w końcu zginąć. Początkowo nie mogłam się z tym pogodzić ale doszłam do wniosku w końcu, że nie jest mi już potrzebna, nawet przestałam patrzeć co mam w kącie bogactwa a co np. wiedzy. Książka ta była moją drugą książką o feng-shui. Pierwszą była "Jak pozbyć się bałaganu ze swego życia" tej samej autorki. Książka ta odmieniła moje życie, pamiętam nie spałam chyba ze dwie noce by porządkować dom. Książka ta towarzyszy mi cały czas, jest ciągle aktualna. Polecam. Rosemount
OdpowiedzUsuńNa obszary zwracam uwagę jak się coś dzieje nie po mojej myśli.
OdpowiedzUsuńPatrzę raczej na przepływ energii jak wiatr i woda. Wszystko ma płynąć bez oporów.
Ludzie sprzątają, a nie wiedzą jak to wykorzystać na własną korzyść.
Dobre książki są zawsze aktualne.
Pozdrawiam :)