05/04/2017

Epitety

Zabawny był dzisiejszy dzień. Rano dostałam mejla od klienta, który napisał, że jestem Aniołem.


Potem od innej osoby dostałam mejla, że jestem cudowna. Zostawię sobie je na pamiątkę.




Zabawne jest to, że ja nic takiego nie zrobiłam. Robię to za co mi płacą, dobrze wykonuję swoją pracę. Przypominam klientom o różnych rzeczach, rozliczam, wszystko zgodnie z umową. Nic wielkiego.


 


W jakich my czasach żyjemy, że wykonywanie swoich obowiązków jest nagradzane takimi epitetami.


 


Profesor Julian Aleksandrowicz, lekarz i filozof, o którym wiele razy już pisałam, mówił:


"Człowiek tyle jest wart, ile uczyni dla drugiego”


Nie chodzi tu o jakieś specjalne rzeczy. Gdyby każdy dobrze wykonywał swoją pracę, ludziom żyłoby się lepiej.


 


Od 15 lat wydobyto z ludzi, a może zaprogramowano ich na nienawiść. Ludzie profilaktycznie nienawidzą innych, nawet nie znając swoich "wrogów". Hejterzy chociaż dostają za to pieniądze. A co dostają zwykli ludzie? Choroby.


Bo nienawiść niszczy zdrowie i zabija.


Profesor Julian Aleksandrowicz mówił, że


"Gdyby Chrystus miał elektrokardiograf w sposób naukowy przekonałby świat, iż nienawiść zabija zawałem nienawidzącego i znienawidzonego".


 


W dobrym tonie jest szkalować innych, obrzucać błotem, oceniać i obrażać. Czy to jakaś forma samoobrony, czy niepewność własnej wartości. Człowiek szczęśliwy, mający swoje pasje, naprawdę nie zajmuje się życiem innych, bo nie ma na to czasu. Proste i łatwe jest traktowanie innych po ludzku, bez jadu.


 


Gdy na tym świecie ktoś zachowuje się inaczej, od razu się wyróżnia i jest w jakiś sposób wynagradzany, choćby dobrym słowem.Może też być piętnowany, za inność.


Patrząc na moją ostatnią uprawę zauważyłam ciekawe zjawisko.



 


Wszystkie nasionka miały takie same warunki wzrostu, tyle samo wody i tyle samo światła. A jednak jeden rzeżuch ;))) ewidentnie się wyróżnił, bo wyrósł ponad inne. Kolejnego dnia jeszcze kilku wyrosło ponad przeciętność, ale lider był do końca uprawy.


Bardzo ciekawe.


Miło jest był miłym.


 


To nic nie kosztuje, a ludzi wprowadza w dobry nastrój. Mnie też.


 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz