05/02/2016

Minął rok Kozy

Chińczycy już rozpoczęli święto wiosny, które potrwa dla niektórych prawie miesiąc.

Kończy się Rok-drewnianej-Kozy

Zanim napiszę coś o Nowym Chińskim Roku dobrze jest sprawdzić czy moje "przepowiednie" się sprawdziły. Jeśli nie, to po co się wysilać i bawić we wróżkę ;)

Drewniana Koza rozsadzała ziemię. Pojawiały się na całym świecie dziwne dziury i zapadliska. Do katastrof już jesteśmy przyzwyczajeni, a dziurom się nie dziwimy. Były nawet w Polsce, np. w Ostrowcu Wielkopolskim ta dziura-w-jezdni


Konflikty wyhamowały. Wojny nie było i miało jej nie być. Pan Jackowski ciągle ją przewiduje, a tu nic. Nie ma mocy sprawczej. Widocznie więcej można zarobić na strachu przed wojną niż na samej wojnie.

Rok Kozy to dla Chińczyków niedobry rok urodzenia, a w mojej rodzinie w listopadzie urodził się chłopczyk. Dostał 10 w skali Apgar. Sprawdzałam mu datę urodzenia i faktycznie przywódcą raczej nie będzie (i dobrze), a po rodzicach będzie spokojnym dzieckiem. Czy będzie miało szczęście to się okaże, będę obserwowała.

O Kosmosie dowiadywaliśmy się ciekawych rzeczy, a nawet Hillary Clinton obiecała ujawnić prawdę o ufo gdy zostanie prezydentem ;) Uaktywnili się zwłaszcza naukowcy i prawnicy. Naprędce tworzy się przepisy które państwo może korzystać z surowców pozyskanych z asteroid, kto może polecieć na Księżyc a kto nie.

Nawet Luksemburg chce zarobić, Korea Północna też Co-Kim-Dzon-Un-wystrzeli-w-kosmos Każde państwo ma własne satelity, wszyscy wszystkich szpiegują. Nawet prognozują, że spadające satelity i kosmiczne śmieci mogą wywołać wojne

Podbój Kosmosu dopiero się rozkręca i będziemy dowiadywać się jeszcze więcej.

O Putinie, Obamie i Merkel wszystko się sprawdziło. Merkel mogła zrobić coś dobrego, a zaprosiła hordy testosteronu. Ludzie zmienili swoje miejsce na ziemi. Można powiedzieć, że "usunęła się im ziemia spod nóg" i wyruszyli na podbój EU bez swoich kobiet. Myślała, że młodzi, zdrowi mężczyźni będą pracować, a oni chcą opieki, kasy i domów za darmo. Więc Angela, jako rasowy agitator, zmusiła podległe kraje do przejęcia tych leniwych ludzi i utrzymywania ich. Tylko po co?

Był to też rok kobiet, bo wiele kobiet dostało intratne stanowiska rządowe.

Nie było spektakularnych upadków (chyba, że coś pominęłam), bo Koza upada delikatnie na poduszki.

Okazało się, że system chiński jest precyzyjny i wiele mówi o przyszłości. Więc spokojnie mogę napisać o roku 2016 - Ognistej Małpki.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz