27/07/2014

BRICS - uzupełnienie

W poprzedniej notce na ten temat zabrakło uzasadnienia. Więc tu wyjaśnię, dlaczego przyszłość należy do BRICS.


Układ sił na świecie ulega na naszych oczach zmianom. Hegemonia USA to już przeszłość i to jest fakt. Nowe potęgi zawarły sojusz i to one będą nadawać ton światu. W końcu połowa ludzkości mieszka w krajach BRICS. Czy nam się podoba czy nie na świecie zaszły zmiany.


Ostatniego dnia szczytu G8 w lipcu 2008 roku w Toyako w Japonii Indie, Chiny i Brazylia nie zgodziły się z ustaleniami w sprawie emisji CO2. Nie chciano też wpuścić ich na salony i obradować z nimi, ani rozszerzyć G8 o te potęgi gospodarcze. Indie i Brazylia chciały też być w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, ale nie traktowano ich poważnie. Właściwie z przekory zawiązał się nowy sojusz.


Te 3 państwa zorganizowały alternatywny szczyt na obrzeżach Toyako i spotkały się w dniu 9.07.2008=26=8 – bardzo dobra data, sugeruje ciężką pracę, zakończoną sukcesem finansowym (9 – mądrość, 7 – intuicja, 2 – wrażliwość – na biedę, niesprawiedliwość, 8 – władza i kasa). To się uda na pewno. Liczby wspierają inicjatywę. A więc był dalszy ciąg.


I szczyt odbył się w Rosji w Jekaterynburgu w dniu 16.06.2009=24=6, gdzie spotkali się przywódcy 4 państw BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny) – dogadywanie się zróżnicowanych państw.


II szczyt – Brasilia (BRIC)– 16.04.2010=14=5 (mają 65% światowego PKB, więc śmiało mogą podbijać świat) - logo jeszcze mała czcionka, nieśmiała wiara w sukces. Biały kolor - nie waż się nas ruszyć.


III szczyt – Sanya w Chinach (już BRICS) – 14.04.2011=13=4 (współpraca i budowanie struktur dla dobrobytu)


IV szczyt – New Delhi – 29.03.2012=19=10=1 (nowe pomysły, bo świetnie się dogadują, już w piątkę) - logo znakomite, duże litery i bardzo dobre kolory.




V szczyt – Durban (RPA) – 26-27.03.2013=17=8 (będzie nowy bank – symbol władzy i dużo kasy). Logo - wschodzi nowe słońce.




VI szczyt – Fortaleza (Brazylia) – 14-16.07.2014=19=10=1 (nowy początek, ale na wyższym poziomie – zero - zatwierdzono Nowy Bank i są już prace nad zmniejszeniem znaczenia rozliczeń dolarowych, spotkanie prezesów banków i ministrów finansów, umocnienie pozycji). To najważniejszy szczyt. Wszyscy widzą, że to się uda, a to dodaje mocy. Logo wskazuje gdzie podąża BRICS - naprzód :) Oni robią wszystko dla dobra osiągnięcia celu.


VII szczyt – będzie w Ufa (Baszkiria) – 9-10.07.2015=24=6 (będą się wspierać i pomagać w sprawach wewnętrznych każdego członka, bo mogą być kłopoty, a bank się krystalizuje).


Bardzo dobrze jest to wszystko przemyślane. I spójne. Na szczytach ustalają co będą robić przez cały rok, potem na szczytach podpisują porozumienia i planują następny rok. I spotkania są jawne.


Jak widać sam moment zawiązania grupy był bardzo obiecujący. Teraz na czele państw BRICS są ludzie, którzy mogą współpracować mimo różnic (11,7,7,5,3). Każdy wnosi coś nowego i los sprzyja. Oni po prostu robią swoje. Nie chciano z nimi gadać, to stworzyli swoją grupę, do której inni się pchają. Przynajmniej całą Ameryka Południowa. Jeśli tylko Putin i Zuma (7) nie będą za bardzo chcieli rządzić to zmienią świat. Oni nie chcą wojny i pomagają słabszym.


Właściwie każde państwo z osobna zmierzało właśnie w tym kierunku. Indie, po doświadczeniach z Monsanto, mają dość GMO, Chiny zalały świat swoimi wyrobami, Rosja rośnie w siłę. Świat jest zależny od tych państw, więc sankcje są niemożliwe, zwłaszcza w wyniku pomówienia. Rosja już nam pokazała co może, zamknęła granice przed naszymi jabłkami, mięsem i innymi produktami. Boleśnie odczuła to nasza gospodarka. To ogromny rynek. Każdy w domu ma mnóstwo produktów z napisem Made in China. Cała światowa produkcja jest chińska. Sankcje to mogą oni nałożyć na nas, a wtedy świat zginie. Ludzie zachodu nic nie potrafią, bo zajęci są robieniem selfie i są happy.


Natomiast USA powinno zająć się teraz sprawami wewnętrznymi w kraju, a tego nie robi.


4.07.1776=32=5


Tego dnia podpisano Deklarację Niepodległości. Data oczywiście wybrana nieprzypadkowo. I co roku celebrowana.


Idealnie opisuje Stany Zjednoczone. Piątka to wolność, otwartość, tolerancja i komunikacja, poszukiwanie przygód, ruch, przekraczanie granic. Dlatego przez lata zagarniały co chciały i teraz zajmują obszar od oceanu do oceanu. (Nie wiem czy można tak analizować państwa, bo nie ma tego w żadnym podręczniku, ale skoro można analizować firmy to można i państwa.) Końcówka roku 76 - to karma – 13 – nie robić długów. A USA są zadłużone po uszy m.in. w Chinach (dlatego Chiny nie za bardzo chcą nowej waluty zamiast dolara). Zadłużeni są też ludzie, ale państwo nie umie zajmować się sprawami wewnętrznymi. W każdym stanie są inne przepisy prawa, nie ma spójności. Spójrzcie na flagę:



źródło: micropedia


Tu chodzi tylko o pieniądze. Wg siatki baqua w obszarze dobrobytu i nowych możliwości (lewy górny róg) i trochę w rejonie reputacji (środek u góry) mamy 50 gwiazdek. Ale ile można drukować zielonych bez pokrycia? Tak są oni postrzegani na świecie. Inne obszary to czerwone pasy.


Piątkę interesują sprawy zewnętrzne, więc USA ciągle wszczyna wojny, ale daleko od swojego podwórka. Ciągle musi być w centrum zainteresowania. Dzień podpisania Deklaracji to 4 – Saturn i czwartek – Saturn. A Saturn to srogi strażnik, ogranicza, powstrzymuje rozwój. To taka przestroga dla rozbrykanej Piątki. Sprzeczność między ograniczeniem, więzieniem, a wolnością i podróżami.


Ostrzeżeń było kilka.


Saturn zadziałał np. w czwartek 24.10.1929=28=10 – krach na giełdzie, czarny czwartek. 10 to nowy początek (bo zero z jedynką), nowa energia, nowe cele. Co to zmieniło?


Od 2013 USA powinno się jednak zająć sprawami ludzi, trzeba odnowić dom – państwo. A tego nie robi. Lipiec to Rak – dom i rodzina. Nie robi też nic z zadłużeniem – karma wraca. Za to korumpuje słabe państwa i prowokuje nowe wojny. Właśnie zaczął się dla USA 9 rok osobisty (4.07.2014=18=9), a więc trzeba pozamykać pewne sprawy, żeby wejść w nowy cykl (10). Dziewiąty rok ma to do siebie, że cokolwiek zaczniesz w tym roku to nie będzie trwało długo. Nie zaczyna się ważnych rzeczy w tym roku – nie zawiera się małżeństw, nie kupuje domu, nie idzie do nowej pracy. Tak jest. Mają czas do 2019 roku, a potem nastąpi reset


USA świetnie się dogadują z Izraelem – jak Piątka z Piątką – 14.05.1948=32=5. To właściwie trzy piątki (5+5+22=5). Nie ma dnia, żeby się coś tam nie działo. Wolność i przygoda, wojna i krew. Dziękuję Izraelowi za Krav Magę (skutecznie poprawiłam swój refleks), ale nie zgadzam się na strzelanie do cywilów.


Kiedyś czytałam, że w Stanach jest grupa wybitnie mentalnych ludzi, którzy wiedzą co się wydarzy w przyszłości, widzą trendy. To ja proponuje, żeby przestali lewitować i zeszli na ziemię i zobaczyli co się dzieje. O ile numerologia jest neutralna, to numerolodzy, pijarowcy i doradcy nie są obiektywni. Kadzą tym, którzy im płacą. Nie pokazują zagrożeń, a przecież liczby działają pozytywnie i negatywnie. Nigdy nie ma tak, że zawsze jest dobrze. Jak w naturze - życiem ludzi rządzą cykle. A może świadomie dążą do upadku państwa. Kto to wie.


Mnie nie płacą więc mogę być obiektywna. Nie kumpluję się z politykami, bo to są dziwni ludzie. I mają dziwnych doradców.




 


 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz