31/07/2019

Jak znaleźć swój cel

O czym można pisać w czarną noc, tuż przed nowiem?
O czymś mądrym ;)
Mądrym ludziom przypisuje się różne powiedzenia, zdarzenia czy opowieści. Nie mamy żadnej możliwości, żeby to sprawdzić. Ludzie powtarzają przez lata.
Więc i ja powtarzam przypowieść, którą przypisuje się Buddzie.

Ćwiczenie "Jak znaleźć swój cel"


Raz po kazaniu Budda został otoczony przez dużą liczbę ludzi. Kazanie dotyczyło sztuki podążania za Dharmą i sprawiło, że ludzie byli zakłopotani. Pytali jak znaleźć swoje powołanie, jak wiedzieć, że idzie się własną drogą?
Budda zasugerował, żeby wykonali pewne ćwiczenie.

"Wyobraź sobie, że masz wszystko" – powiedział Nauczyciel – "pieniądze, mieszkanie, przyjaciół, sławę, władzę – wszystko, co wydaje się konieczne. Jesteś mądry i piękny, twoje ciało jest zdrowe. Masz wszystko, czego potrzebujesz. A więc budzisz się rano, wstajesz, zaczyna się nowy dzień.
Co robisz?"

Początkowo bardzo trudno było ludziom sobie to wyobrazić. Przychodziły myśli wątpiące w ten dobrobyt, powracały myśli dotyczące zaspokojenia zwykłych codziennych potrzeb. Za którąś próbą ćwiczenie zaczęło przynosić rezultaty.
Ktoś zaczął mówić o wychowywaniu dzieci.
Inny widział siebie badającego ruchy gwiazd.
Trzeci chciał budować miasta, które byłyby wygodne do życia.
A ktoś powiedział, że jeśli ma wszystko, to pójdzie podzielić się z potrzebującymi.
"Właśnie powiedziałeś mi o swoim celu" – podsumował Budda. "Pozostaje, nie tracąc czasu, zacząć go wykonywać. Pospiesz się."

Tylu młodych ludzi nie wie, co ze sobą począć, czym się zająć. Zupełnie zgubili siebie. Pora sobie przypomnieć co w duszy gra i za tym iść.

A co Tobie przychodzi na myśl po takim ćwiczeniu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz