20/07/2019

Kawa

Lubię kawę, jak większość (60%) ludzi na świecie. 

Każdy dzień zaczynam od kubka kawy, bo ona mnie najlepiej pobudza do działania. Jest to mój ulubiony napój. Czarnej herbaty nie piję, zielona mi nie smakuje. Mam ją tylko dla gości. Oprócz kawy piję tylko herbatki ziołowe, jak mięta, rumianek i herbatki owocowe. Kiedyś byłam w delegacji i zostałam poczęstowana herbatą w szklance, w której było 1/3 fusów. Po 3 łykach zemdlałam, było pogotowie. W ten sposób dowiedziałam się, że herbata nie jest dla mnie.
Niektórzy nie lubią kawy, bo im szkodzi. Miałam koleżankę, która nie piła kawy. Nie mogłam pojąć, że ktoś może jej nie lubić. Ona nie piła, bo po kawie miała palpitacje serca. Już nie żyje, dostała nagłego wylewu. Jak ci coś szkodzi to nie pij. 
Dlaczego jedni lubią kawę, a inni herbatę? 
Rudolf Steiner w kilku swoich wykładach opowiada o działaniu kawy i herbaty. Wg niego niektóre produkty spożywcze mają specyficzny wpływ na organizm. Kawa dzięki kofeinie wpływa na układ nerwowy i na logiczne myślenie. Miłośnikami kawy są dziennikarze i pisarze, bo muszą dużo myśleć. Oni to robią instynktownie. Siedzą, piją kawę i wymyślają teksty. Kawa pozwala na ułożenie myśli jedna obok drugiej, więc wspiera logiczne myślenie. Picie zbyt dużej ilości kawy prowadzi do histerii u osób, które nie myślą zbyt wiele. Dziennikarze muszą pisać codziennie artykuły i kawa im w tym pomaga. Dlaczego?
"Dlaczego tak jest? To dlatego, że w czarnej kawie jest coś, co nazywa się kofeiną. Jest to substancja, która zawiera dużo azotu. Azot jest zawarty w powietrzu. Dostajemy to cały czas. Wdychamy pewną ilość tlenu i azotu. Osoba, która musi rozpuszczać piasek mózgowy, potrzebuje siły, która znajduje się szczególnie w azocie. Z azotu dostajemy siłę, aby rozpuścić piasek mózgowy." - R.Steiner.
Herbata działa w zupełnie inny sposób. Gdy pijesz dużo herbaty twoje myśli są rozproszone i lekkie, a nawet błyskotliwe. Dlatego herbata jest ulubionym napojem dyplomatów. Kiedy dyplomaci są logiczni to są nudni, a powinni być zabawni i czarujący. Więc piją herbatę, bo ona rozprasza myśli.

Kawa nie tylko działa na mózg i wspomaga logiczne myślenie. Jest używana od wieków, w przeciągu których zaobserwowano pewne zależności.
  1. kawa pozytywnie wpływa na wątrobę, więc przeciwdziała jej marskości. (Mój wujek zmarł na tę chorobę, a nie lubił kawy).
  2. Osoby, które piją dużo kawy nie zachorują na cukrzycę typu 2. Kofeina nie ma takiego wpływu (nie ma badań), ale samo picie kawy wprowadza w dobry nastrój. Ach ten aromat. Diabetykom zaleca się picie kawy bez cukru.
  3. „Codzienna kawa zmniejsza ryzyko śmierci w powodu chorób serca” - publikowano wyniki badań w tej sprawie. „Regularne spożywanie kawy było wprost proporcjonalne do ryzyka śmierci z powodu chorób naczyniowo-sercowych.” - tyle badania. Oczywiście jeśli ktoś lubi pić kawę i nie przesadza z tym.
  4. Kawa nie jest lekarstwem na raka, ale pomagają w walce z nim. Przykład mojego ojca, który od zawsze piję 1 filiżankę kawy dziennie. I żyje po 2 rakach.
  5. Kawa pomaga utrzymać prawidłową aktywność mózgu, więc powinna pomagać w zapobieganiu chorobie Alzheimera i Parkinsona. Na Alzheimera nie działa, bo znałam osobę, która zmarła i nie było lepiej po niczym. Nawet kawa nie pomogła ;( Może łagodziła objawy, ale jej nie wyleczyła. Były 30-letnie badania, w których stwierdzono, że osoby, które nie lubią kawy, są obarczone ryzykiem zachorowania na Parkinsona. Jestem sceptyczna.
  6. Kofeina zmniejsza ryzyko raka skóry. Balsamy do ciała zawierające kofeinę z ziaren kawy i zielonej herbaty zapobiegają powstawaniu nowotworów złośliwych.
  7. Po ćwiczeniach dobrze jest wypić filiżankę kawę, bo zmniejsza ona ból mięśni i działa skuteczniej niż aspiryna.
  8. Kobiety, które lubią kawę nie muszą się martwić o swoją pamięć w starszym wieku.
  9. Codzienne picie kawy nie podwyższa ciśnienia. Natomiast ci, którzy piją kawę sporadycznie może powodować nadciśnienie.
  10. Kawa może być dobra dla dzieci. Podobno oficjalnie zatwierdzono zastrzyki z kofeiny przepisywane niemowlętom w celu stymulowania oddychania w przypadku nagłego zatrzymania.
  11. Palone ziarna kawy mają działanie antybakteryjne i mogą zniszczyć bakterię, która jest odpowiedzialna za próchnicę i ubytki w zębach.
Kawa ma wiele zalet, ale pita w umiarze i wg własnych upodobań. Jak ci nie smakuje to nie pij. Kawa ma działanie pobudzające i moczopędne. Doświadczyłam tego, dlatego od dawna z kawa piję też wodę. Kawa z wodą jest podawana na bliskim wschodzie. Oni wcześniej niż Europejczycy zauważyli jej działanie.
Ziarno kawy zawiera orzeźwiający alkaloid zwany kofeiną, która wywiera efekt toniczny. W wewnętrznej części ziarna znajduje się inny alkaloid – teobromina. W produkcji kawy instant stosuje się tylko wewnętrzną część ziarna, a zewnętrzna idzie do produkcji leków i napojów energetycznych.
Gdy pijemy kawę, te dwa alkaloidy wchodzą do naszego ciała w tym samym czasie, ale zaczynają działać po kolei. Kofeina działa najpierw i pobudza. Teobromina zaczyna działać po ok. 25 minutach. Kofeina zwęża naczynia krwionośne we wszystkich narządach z wyjątkiem nerek. W nerkach, po kilku łykach espresso naczynia rozszerzają się. Następuje skok ciśnienia i potrzeba oddania moczu, bo krew szybko krąży. 
Jeśli po każdym łyku kawy wypijemy łyk wody tego efektu nie ma. Sama sprawdzam to codziennie. Przepłukując usta, każdy łyk kawy ma taki sam smak. Woda osłabia też działanie kofeiny, więc odpada ryzyko wysokiego ciśnienia. Woda zmywa też kofeinę z naszych zębów. Wiadomo, że kawa zawiera pigment, który zabarwia zęby. Po łyku wody nie ma na to szans. Ja piję zwykłą przegotowaną wodę z rozpuszczonym lodem, bo piję zwykle 2-3 filiżanki kawy. Znam osoby, które piją tylko kawę (6-7), więc one powinny pić wodę mineralną, najlepiej po wypiciu filiżanki kawy. Woda mineralna ma jednak inny smak i nie wyobrażam sobie picia jej w trakcie picia kawy. Nie ma wtedy problemu z utratą mikroelementów od częstego oddawania moczu. 
Kawa nie taka straszna jak ją kiedyś malowano. Sprzyja człowiekowi, gdy pije się ją z umiarem i ja lubi. Ja, jako umysł logiczny, wolę kawę od herbaty. Kto buja w obłokach na pewno woli herbatę. Wiedział już o tym blisko 100 lat temu Rudolf Steiner.
Uzupełnienie z dnia 3 sierpnia 2019 r.


Wczorajszy obraz z DailyArt - "The Chocolate Girl" - Jean-Etienne Liotard namalował go 1744-1745.
Ta młoda niemiecka pokojówka niesie tacę z wodą i filiżanką czekolady. Czy czekoladę też przepijano wodą, a może to kawa?

Czyli w XVIII wieku pito czekoladę lub kawę z wodą. Ludzie wiedzieli jak pić, żeby się nie odwodnić. 275 lat temu.


2 komentarze:

  1. Już wiem dlaczego lubię kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ideałem byłoby lubić wszystko. Ale nie ma ideałów. Wybieramy, a nie wiemy dlaczego :)

    OdpowiedzUsuń