Uzupełniałam dzisiaj zapasy suszonych owoców na rynku. I pomyślałam, że kupię coś na co mam naprawdę ochotę, a właściwie nie ja tylko mój organizm. Ze zdziwieniem poprosiłam o figi, choć nie wyglądały najlepiej. Kupiłam 10 sztuk, czyli 21 dag.
Nie mogłam się powstrzymać i po drodze zjadłam dwie. Były pyszne, słodkie, miękkie, cudne. Ostatni raz figi jadłam chyba z 15 lat temu. Nie wiem dlaczego ich nie kupowałam.
Gdy wróciłam do domu natychmiast usiadłam do kompa, żeby sprawdzić co one takiego mają.
Oto co znalazłam.
Zalety fig:
posiadają dużo wapnia, zalecane dzieciom i kobietom podczas menopauzy,
dzięki niskiej zawartości fosforu ułatwiają utrzymanie prawidłowej równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie,
zawierają sporo potasu więc dobrze wpływają na serce i układ krwionośny,
zawierają znaczne ilości witaminy K, która trzeba uzupełniać po zażywaniu antybiotyków,
mają dużo błonnika, likwidują zaparcia, pomocne w leczeniu raka jelita grubego,
maja dużo magnezu więc wspomagają układ nerwowy,
mają duże ilości żelaza więc chronią przed anemią i osłabieniem,
nalewki są pomocne na ból gardła i duszności spowodowane astmą,
zawierają fitosterole więc mają zdolność obniżania syntezy cholesterolu,
Czegoś mi brakuje, ale nie chce mi się sprawdzać tego u lekarza. Szkoda czasu. Trzeba zacząć ufać sobie, wtedy człowiek będzie zdrowy. Przez ten remont kuchni jem byle co, byle gdzie, byle jak. Jeszcze tylko 2 dni i będę miała piękną kuchnię. I wtedy zaszaleję. Mam już szampana w lodówce ;)
A tu ciekawostki:
"Figowiec jest pierwszą rośliną, o jakiej wspomina Biblia – po tym, jak Adam i Ewa zjedli zakazany owoc i ujrzeli swą nagość, właśnie z gałązek figowca zrobili przepaski na biodra. W wielu kulturach figowiec i jego owoc są symbolami płodności i inicjacji. Dawano je do jedzenia egipskim kapłanom podczas ceremonii wyświęcenia, żywili się nimi pustelnicy. W Afryce Północnej do dzisiaj rolnicy przed rozpoczęciem orki składają na skałach figi, jako dar dla Boga.
Z kolei starożytni Grecy i Rzymianie uważali figi za wyjątkowo odżywcze i pokrzepiające. Młodych ludzi czynić miały silnymi i wytrzymałymi, a starszym pozwalały dłużej zachować młody wygląd i zdrowie. Z tego powodu stanowiły podstawę, jadłospisu atletów przygotowujących się do Igrzysk Olimpijskich oraz były pierwszym olimpijskim "medalem" dla zwycięzców." źródło:http://www.skworcu.com.pl/135,pl_figi-suszone-200g.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz