30/12/2017

Talenty

Miałam już w tym roku nic nie pisać na blogu, ale wczoraj obejrzałam film w tv – Noce w Rodanthe. Jak ktoś czytał książkę Nicolasa Sparksa to lepiej niech nie ogląda. Film niespecjalny, ale grał w nim aktor James Franco. Główne role grali Richard Gere i Diane Lane. Oboje piękni, ale zupełnie nieprzekonywujący. Widoczny brak chemii, że trudno uwierzyć w łączące ich uczucie. A James Franco w jakimkolwiek filmie się pojawia, to przykuwa uwagę. W grę wkłada całego siebie, nie tylko talent i serce. Ciekawe, że nie ma go w obsadzie i nie ma w napisach końcowych. Napisy to lista płac, czyżby nie wziął za ten film honorarium?


Ciągle trafiam na filmy z nim. Więc muszę się uwolnić ;)




James Franco jest utalentowany. To nic dziwnego, bo jest 11 z 39. Gra w 6 filmach rocznie, ale interesuje go też reżyserowanie i produkcja. Bycie aktorem jest nudne. Grasz jak ci każe reżyser, mówisz cudzymi słowami. Nikt się nie interesuje tym co masz do powiedzenia. A więc dobry aktor musi interesować się innymi działalnościami, niekoniecznie związanymi z branżą. James Franco studiował malarstwo w prywatnej szkole przez 10 lat i malował jak umiał, nawet murale. Wystawiał swoje prace w MoMA i Tate na wielu innych wystawach. Proszę zajrzeć na te linki, zwłaszcza na sztukę nowoczesną. Można być twórcą wszystkiego, ma się to podobać, albo nie, ma szokować, poruszać, a na pewno nie pozostać obojętnym.


Jego obrazy kupują znajomi, jak np. Sharon Stone, ale może je kupić każdy kogo stać.


Żeby zostać malarzem trzeba mieć pomysł, niekoniecznie talent. W luty będzie grany najnowszy film, który wyreżyserował i w którym zagrał – The Disaster Artist – o beztalenciu, ale z marzeniami. Był już film o śpiewaczce, która fałszowała, a na jej koncerty waliły tłumy. Zagrała ją Meryl Streep. Niczym mnie już nie zaskoczy, nie umiem ją podziwiać.


James Franco to człowiek, którego „nosi”. Ma wiele ukrytych i jawnych talentów. Może będzie Wielki :)


Gdy jesteś Britney Spears to za swoje „dzieło” możesz dostać 10 tys.$




Ale to podobno na szczytny cel, albo dla rozgłosu.


Jest wielu aktorów, celebrytów, którzy próbują malować, jak Jane Seymour , Anthony Hopkins , Adrien Brody i wielu innych top 20 celebrity painters .


Jedni malują od lat jak Joni Mitchell, która mówi, że najpierw jest malarką.


Wiele obrazów jest niepokojących i ciekawych dla psychologów.


Jim Carrey ciągle maluje. Jak nie ma propozycji aktorskich to ma zajęcie. Nie umie reżyserować i produkować.




Jim Carrey na swej stronie pokazuje wszystkie prace. Jego obrazy są niepojące, a on wydaje się niestabilny. Nie chciałabym mieć jego dzieła w domu.


Żeby sprzedać obraz trzeba mieć talent, albo sławne nazwisko.


Można też do malowania nakłonić małpę, słonia czy inne zwierzątko. Lepiej dac mu pędzel i farby niż zabić i zjeść.




Na pewno ktoś to kupi. Ludzie kolekcjonują wszystko, nawet włosy znanych ludzi.


W ubiegłym miesiącu była licytacja obrazu Salvator Mundi – Zbawiciel Świata.




Gdy go pierwszy raz zobaczyłam, to pomyślałam, że to podróba, albo karykatura. Chyba przez tą kryształową kulę zamiast jabłka. A jednak znawcy twierdzą, że autorem jest Leonardo da Vinci. Licytacja była dla ludzi z kasą i trwała 19 minut. Niektórzy nie wiedzą już na co wydawać. Za 450,3 miliony$ czyli 342 miliony £ można go było zabrać do domu, pałacu lub rezydencji. Nikt go już nie zobaczy i trafi do sejfu, jako lokata.


Ciekawe czy nabywca widział obraz z bliska. Bo w obrazach starych i oryginalnych jest jakaś magia. Dotykał go malarz i dał mu kawałek swojego życia, zwykle biednego.


Oryginały na żywo emanują jakąś energią, poświatą i może warto było. Ja bym raz na jakiś czas oglądała ten obraz na żywo, wyprowadzała go z sejfu na świeże powietrze.



Każdy człowiek powinien mieć jakąś odskocznię od swojej pracy. Nie każdy ma pracę, która go uszczęśliwia. Jeśli praca daje kasę, to za nią można realizować coś innego. Trzeba szukać w życiu równowagi. Nie słuchaj kołczów, że trzeba rzucać nielubianą robotę i realizować swoje cele. Jeśli jesteś głupi to zrobisz to. Ale po co. Jeszcze wpadniesz w depresję, jak niektóre osoby, które mają wszystko, tylko nie mają radości życia. Szukaj innych aktywności po zwykłej pracy, niekoniecznie musisz malować, możesz szydełkować ;) Ale rób coś diametralnie innego od zwykłej codzienności. Będziesz zdrowy.


Najbogatszym aktorem w tym roku został Mark Wahlberg, który zarabia miliony na burgerach. Ogłosił ostatnio, że zostanie reżyserem i stanie za kamerą, a nie przed. Uznawany jest za najbardziej przepłacaną gwiazdę, ale stać go na robienie czego chce. A zaczynał jako złodziejaszek.


Spróbuj i ty.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz