Dzisiaj miałam dziwny sen. Śniło mi się, że nad nami krąży pełno statków kosmicznych, a my tego nie widzimy.
źródło: Louise Ungro
Ludzie chodzą po ulicach, czasami patrzą w niebo i nie zauważają różnych dziwnych pojazdów latających. A te pojazdy krążą nad nami i obserwują nas. Tak jak nadzorcy, którzy pilnują swojego stada, albo strażnicy pilnujący więźniów. Jesteśmy jak zahipnotyzowani. Mamy coś przed nosem, a nie widzimy. Dostajemy różne wskazówki, ale udajemy, że to wymysł oszołomów, którzy wszędzie wietrzą spiski.
Wszyscy śpimy. Czasami ktoś coś zauważy, zrobi fotkę i wtedy widzą też inni. Ale potem znów zapadamy w sen.
Król jest nagi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz