Na trawnikach leży jeszcze śnieg, choć niewiele, a rośliny już czują wiosnę.
Zamiokulkas jest zawsze pierwszy. Może w tym roku znajdę chwilę, by przesadzić tą roślinę do większej doniczki.😎
W doniczce nie ma prawie ziemi, bo ZZ stoi u mnie kilka lat bez specjalnej opieki. Nie dokarmiam niczym, rzadko podlewam. A on uparcie na wiosnę wypuszcza nowe łodygi.
Przez ostatnie 3 dni zauważyłam pewną prawidłowość. Dużo jeżdżę autobusami. Zwykle 2-5 dziennie. Jeżdżę o takiej porze, że nie są pełne i widzę co się dzieje wokół. Okazało się, że moi kierowcy są uprzejmi, czekają na biegnących pasażerów. Gdy nerwowo naciskają przyciski otwierające drzwi, to sami je otwierają. Ostatnio kierowca otworzył drzwi dla biegnącej kobiety, ale biegła do autobusu za nami. On spokojnie zamknął drzwi, nie denerwował się. Żaden kierowca nie zamknął drzwi przed biegnącymi potencjalnymi pasażerami. Duża zmiana.
To
wygląda tak jakby to był odzew na mój poprzedni wpis. 😎
Tworzę własną rzeczywistość. Bo świat jest taki, jaki myślisz, że jest (zasada IKE). Świat jest jak lustro. Nie skupiam się na „złych” rzeczach. One zawsze są, jakby ich celem było sprawdzanie naszego stanu. Śpimy, czy nie. Wszystko przebiega tak jak powinno.
Nie wpadaj w emocjonalną pułapkę, a rzeczywistość będzie taka jak chcesz.
A w Nowym Orleanie zimno (-3) i śnieg
Ciekawa pogoda 😎
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz