27/11/2021

Pierwszy śnieg

Pierwszy śnieg tej zimy spadł 330 dnia roku. Najwyższa pora. Od razu zrobiło się widniej.

Niektóre rośliny się zagapiły i nie zdążyły zasnąć. Jak ta róża na trawniku pod moim oknem.


Rośliny na balkonie podobnie. Kwitną w najlepsze, choć przestałam je podlewać.


To się nazywa siła życiowa. 

Skoro mowa o śnie, to zabawne, że niewid nazywa się Δelta.

Ciekawe dlaczego nie było alfy i bety. Być może dlatego, że są to fale podczas bardzo głębokiego snu. Faktycznie wygląda na to, że ludzie zasnęli, wyłączyli realne myślenie i są zahipnotyzowani. Więcej na tej stronie fale-mozgowe-delta

Wczoraj pojawiły się też ciekawe wiadomości, jakoby w Japonii wariant Del sam się unicestwił wariant-delta. Ludzie żyją sobie tam spokojnie. Wiadomo, że jakuza unicestwiła Delta Force, czyli siły specjalne (czy płatni zabójcy). Jakie to wszystko powiązane ze sobą.

Okazało się, że w Afryce również nikt nie choruje na niewida, nie nosi masek i ma gdzieś zakazy i nakazy.

Wszyscy czekali na wariant gamma lub theta, bo to kreatywność. Ale nie. Po co kreatywność ludziom.

Do czasu, bo dzisiaj wykryto nowy wariant, zabójczy w mutacjami, 32, 23 czy 500, nie wiadomo ile. A nazywa się Omicron, anagram Moronic. Omicron po fryzyjsku znaczy oko. Czyje oko? Ra czy z banknotu dolarowego.

https://www.nytimes.com/

A na świecie odbywają się nieustannie rytuały przywołujące nie wiadomo co.

Jak ostatnio w Luksorze. W amerykańskie święto dziękczynienia. Nie ma tajemnic, wszystko jawnie.

To rytuał super pochodni. Kogo witają?

https://www.youtube.com/watch?v=BLO1T1Ft7oQ&t=4456s

Skoro impreza taka kosztowna, to chyba to ktoś ważny. Oni wiedzą, my nie.

Przypominam, że mamy 21 wiek, a rytuały nic się nie zmieniły.

A zeszłoroczny grudnik w spokoju już pączkuje, by zaraz obsypać się kwiatkami.

 Dbajmy o swoją siłę życiową. 

Dodatek z dnia 28.11.2021.

Informacji coraz więcej.

Podobno był taki film „Omicron” z 1963 r.

opis - Martwy robotnik wraca do życia po tym, jak jego ciało zostaje zamieszkane przez niewidzialnego kosmitę.

Był też film z 2013 roku zatytułowany "Przybysz z planety Omicron".

Opis - Obcy przybywa na Ziemię z botanicznym wirusem, ale odważna wdowa z Arizony przekonuje go swoją roślinną kuchnią, a następnie próbuje obalić skorumpowany rząd, który go do tego namówił”.

Źródło: endgame-omicron-omega-arrival-movie

Robi się coraz ciekawiej. I cuchnie bardziej. Media nakręcają spiralę.

Swoją drogą co to za testy, które wykrywają coś co „jest straszne”. Skąd test wiedział o omicronie. Co jeszcze będzie „wykryte”? Dokąd zmierza ten obłęd?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz