09/09/2021

Pająki i dźwięki

Pająki to zwierzęta ciche. Nie umieją mówić, bo nie mają czym. W niczym im to nie przeszkadza. Po cichu robią to co do nich należy.

 

Można usiąść i patrzeć.




Można też nucić sobie po cichu, albo mruczeć.

Od kilku dni, po raz nie wiem który, mruczę sobie Bolero Maurycego Ravela.

Ten utwór powinien być obowiązkowy w szpitalach, bo usuwa zły nastrój i zmartwienia. Pisałam już o tym dawno temu tu 2013/11/bolero

Od tego czasu nic się nie zmieniło. Nadal uważam, że jest to utwór magiczny.

Teraz śpiewam i tańczę ;)

Polecam obejrzeć wykonanie Bolera w choreografii Maurycego Bejarta przez znakomitą, żyjącą, Sylvie Guillem w Tokio. To tylko 15 minut. Rozpoczęła w sylwestra 2015, a zakończyła sekundę po północy 2016 roku.

I Zespół jest znakomity. To skupienie jest bezcenne.

 

https://www.youtube.com/watch?v=SS_WJmLGFrA

Oglądam też często pierwsze męskie wykonanie tego utworu - Jorge Donn. To już 39 lat temu, a ciągle znakomity występ. Mogę oglądać bez końca.



https://www.youtube.com/watch?v=m5CFJlzlGKM

10 lat po tym wykonaniu, zmarł na Aids w wieku 45 lat (30.11.1992) w Lozannie, a 15 lat po nim zmarł też w Lozannie, Maurice Bejart (22.11.2007). Tylko on przeżył 80 lat. Wspaniały artysta. Ciekawe, że teraz nikt nie umiera na tę straszną chorobę, a nie ma zastrzyków.

Na razie „tańczę” 3 minuty. Do końca roku planuję nauczyć się całości, z pominięciem wyskoków i szpagatu. Nie mam w domu tyle miejsca ;) Ale mam trampolinę, która może imitować stół z choreografii. Tylko, że źle się tańczy na tym. Za miękko. 😉

Jestem fanką baletu. Przez Hanuszkiewicza.

Najczęściej mruczę czy "śpiewam" głoskę „A”, która pobudza górną część płuc. Tak mi pasuje, więc jest mi to potrzebne, tak czuje organizm.

Głoska I” jest długa. Pobudza mózg, oczy i nos i dlatego „masz ochotę ją śpiewać” gdy masz katar, zmęczone oczy, czy chore zatoki. Stymuluje przysadkę mózgową, tarczycę i wszystkie elementy czaszki. Podczas śpiewania dźwięku „i” czaszka wibruje, a osoba odczuwa radosne podniecenie. To dobre lekarstwo na złe samopoczucie.

Głoska
E” - pobudza gardło, przytarczyce, tchawicę. Można ją śpiewać nisko, albo wysoko. Lepiej wysoko.

Głoska
O” jest ogólnie harmonizująca organizm.

Jest jeszcze „OM” lub „AUM” śpiewane długo
oczyszcza aurę i łagodzi stres emocjonalny.

Każdy wie, że 528 Hz - to jest częstotliwość „dźwięków” naszej Matki Ziemi. To jest magiczna częstotliwość miłości i naprawy DNA. A zwłaszcza do uzdrowienia ciała, bo pomaga osiągnąć relaks i spokój.

Czy ktoś jeszcze pamięta ciekawy film 5 Element?

 

Przejmujące dźwięki. Interesujący wykonawca.

Dźwięk nie tylko jest siłą twórczą, ale może niszczyć.

 

 
https://www.youtube.com/watch?v=P8f8MTLc6NY&t=3s

Mury runą, kraty pękną, znikną więzienia i mury odgradzające ludzi od siebie.

W końcu na początku było Słowo. Nie wiadomo jakie, ale słowo to dźwięk. I o to chodzi.

Jak ty chcesz stwarzać swój Świat?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz