16/11/2018

Nie zabytek

W drodze do sklepu zainteresował mnie dzisiaj samotny domek na Pabianickiej.



To ruina. Nikomu nie przeszkadzał więc sobie niszczeje. Trzeba poczekać aż się sam rozpadnie.


To żaden zabytek, może zniknąć z naszych oczu. Mieszkali tam zwykli ludzie. Zostaną zdjęcia, nieretuszowane, jako znak czasów. Może trafią do książek z architektury. Ciekawe ile lat postoją obecnie budowane domy.


Każdą ruinę trzymają ludzie, którzy w niej mieszkają. Gdy ludzi nie ma, każdy budynek niszczeje, aż w końcu się rozpadnie.


A ulica Włókiennicza została uznana za zabytek i będzie pudrowana. Odradzam zamieszkanie tam. To mury zasikane, stęchłe, zapleśniałe, które nigdy nie będą dobre dla ludzi. Nie chodzi mi tylko o choroby, bo przecież wszyscy wiedzą, że tam gdzie grzyb, tam prędzej czy później ludzie chorują na płuca. Ile tam ludzi dostało nożem pod żebra, ile tam krwi wsiąknęło w ziemię. Ulica w centrum miasta będzie lukrowana. Pieniądze wydawane bez sensu, moje pieniądze.


Wielka firma państwowa wyburzyła jedną kamienicę na głównej ulicy miasta, choć to był zabytek. Nikt za to nie zapłacił. Szanujemy zabytki czy nie w tym mieście?


W centrum Polski mamy też inne zabytki.



Co jest ważniejsze? Człowiek jest nieważny. Ten zabytek musiałby się zapaść pod ziemię, wtedy coś by z tym zrobiono.


Dzisiaj na niebie świetnie widoczny Mars i Księżyc.



Ta jasna kropka po lewej stronie Księżyca to właśnie Mars. Nie chciałam mazać po fotce, więc wklejam zrzut z przydatnej apki.


Księżyc w 25° Wodnika i Mars w 29° Wodnika.



Na niebie mamy same stare planety, ale nie zabytki. Gdyby wysłać tam człowieka to by wszystko zniszczył. Pokazano jak człowiek to robi w filmie Avatar (nie lubię).


Patrzmy póki są ;) Niektórzy już się szykują na podbój tych staroci.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz