30/10/2019

Jajko, marchewka, kawa

To będzie przypowieść o tym jak trudne okolicznosci zmieniają człowieka i pozwalają odkryć jego prawdziwą naturę.

Ludzie przychodzą na świat wyposażeni z zestaw cech, który stanowi ich potencjał. Niektórzy mówią, że człowiek przychodzi na świat gotowy. „Jestem jaki jestem” - powie ktoś kto nie widzi powodu do zmiany, bo po co, jeśli jest taki ładny ;)
Ludzie powinni się zmieniać, bo tylko wtedy mogą odkryć swoją prawdziwą naturę. Z surowego bloku marmuru utalentowany rzeźbiarz wytnie cudowną postać, arcydzieło. Z bezkształtnej gliny garncarz ulepi i wypali w piecu naczynie, które będzie służyło latami. Chyba, że jak przed laty Ikea, namówiła ludzi, żeby wyrzucali na śmietnik stare solidne drewniane meble i kupowali meble ze sklejki.

Celem ludzkiego życia jest odkrycie siebie (podobno).
Każdy człowiek inaczej reaguje na te same zdarzenia. Istnieją trzy typy ludzi, podzieleni zgodnie z 3 typami reakcji na dyskomfort. Przynajmniej 3. Dowód w poniższej przypowieści.

Przypowieść o jajku, marchewce i kawie.

Pewnego razu młody uczeń przyszedł do guru i skarżył się na życiowe trudności: Nauczycielu, jestem taki zmęczony, że mam jakieś złe i ciężkie życie. Czuję, że cały czas płynę pod prąd, więc prawie nie mam już siły ... Jesteś mądry. Powiedz mi co powinienem zrobić?
Guru zamiast długiej odpowiedzi słownej wykonał dziwny rytuał. Podszedł do pieca i podpalił trzy identyczne dzbany wody. Do jednego garnka guru wrzucił surową marchewką, do drugiego włożył zwykłe kurze jajo, a do trzeciego garnka wsypał zmieloną kawę …
Po chwili guru wyjął marchewki z wrzącej wody. Potem jajko. A potem wziął piękne filiżanki i nalał aromatycznej kawy zaparzonej w trzecim garnku.
Co zmieniło się Twoim zdaniem? - zapytał guru swojego młodego studenta.
Jajko z marchewką się ugotowały... Kawa, kawa po prostu rozpuszczała się w wodzie - odpowiedział młody człowiek.
To poprawne, ale tylko powierzchowne spojrzenie na rzeczy - tak ocenia większość ludzi, dlatego nigdy nie są szczęśliwi, mądry guru uśmiechnął się szeroko.
Nauczę cię patrzeć na zwykłe rzeczy i zwykłe procesy zachodzące z nimi, jako duchowe metafory, które stanowią klucz do zrozumienia natury rzeczy - guru uśmiechnął się szeroko.
Spójrz na pierwszą metaforę - kiedyś twarda marchewka po wrzątku nagle stała się miękka i giętka.


A oto druga metafora - płynne jajko, które we wrzącej wodzie nagle stało się twarde. 
 

Na zewnątrz prawie się nie zmieniły. Jednak oni - zarówno marchewka, jak i jajka - zmienili swoją wewnętrzną esencję pod wpływem tych samych zewnętrznych niekorzystnych okoliczności - wrzącej wody.
Czy nie to widzimy w życiu ludzi? Pod wpływem katastrofy zewnętrznie silni ludzie mogą się zaciąć, stać się słabymi ... Podczas gdy niektórzy z nich mówili: są zbyt „delikatni” jak na to życie, tylko twardnieją i zyskują siłę w trudach i trudnościach ...

Cóż, jaką metaforą jest ta piękna kawa?”


Uczeń zapytał swojego guru. Och! Kawa jest najciekawsza! Trzecią metaforą jest kawa. Jak widać, nasza kawa całkowicie się rozpuściła w nowym wrogim środowisku i po rozpuszczeniu zmieniła ją. Kawa zmielona na proszek zamieniła wrzącą wodę bez smaku we wspaniały aromatyczny napój.

Istnieje trzeci rodzaj ludzi, och, to są wyjątkowi ludzie! Ci ludzie nie zmieniają się z powodu trudnych okoliczności, które agresywnie próbują je stłumić - nie! Oni sami zmienią te okoliczności i zmienią je w coś nowego i pięknego.
Kim jesteś? Marchewką, która stała się miękka i „gotowana”? Jajkiem na twardo - zahartowanym przez ogień? A może kawą, która „stworzyła coś nowego i pięknego”, wpadając w oferowane przez kogoś trudne okoliczności?
Nigdy się tego nie dowiesz, dopóki nie przestaniesz widzieć tylko „negatywnych” trudności, a przez to boisz się i na wszelkie możliwe sposoby ich unikasz. Ponadto jeśli nagle okaże się, że zostałeś zaprojektowany jako kawa, ale nigdy nie musiałeś dostać się do „wrzącej wody” ... tak się stanie ... Okres przydatności kawy dobiegnie końca i straci swój aromat. Taka kawa zostanie natychmiast wyrzucona, bo będzie smakowała jak lura, bez jakości.
I na koniec ... Sałatka marchewkowa z jajkiem ... Los gotowanej marchewki nie jest taki smutny ... Ta prawdziwa marchewka nie jest już przeznaczona do stwardnienia, po kąpieli we wrzącej wodzie. A człowiek to zupełnie inna sprawa.
Tak się złożyło, że zewnętrznie „silni” ludzie, znajdując się w trudnych okolicznościach są słabi, nie dają rady sprostać wyzwaniom.
Ci, którzy wydają się zewnętrznie „słabi” dla wszystkich, w obliczu trudności wykazują się niezwykłą odwagą. Z jakiegoś powodu ci ludzie zawsze nieświadomie się odnajdują, jakby los im w tym pomógł.

Jest wiele przykładów. Może los rozkazuje to w ten sposób, aby „rzekomo silni” byli mniej pewni siebie, a przez to bardziej tolerancyjni i humanitarni, ale „rzekomo słabi”, przeciwnie, bardziej pewni swoich naprawdę nieograniczonych sił?
Przykładów z życia jest niezliczona ilość. Gdy dziennikarze nazywają bohaterem człowieka, który uratował innego, ten niezmiennie odpowiada, że każdy na jego miejscu zrobiłby to samo. A ja niezmiennie odpowiadam, że ja na pewno bym tak nie postąpiła. Nie jestem odważna. Póki co. Nie wiadomo przed jakimi okolicznościami zostaniemy postawieni i jak się zachowamy, co zdecydujemy. Czasem zachowujemy się inaczej niż myślimy. I dlatego się rozwijamy, odkrywamy swoje możliwości i cechy osobowości, o które byśmy siebie nie podejrzewali.
Na razie najbliżej mi do kawy ;)
Samozwańczy „wizjoner” Elon Musk mówił, że życie musi być trudne, bo byłoby za nudno i niech ludzie się cieszą. Jakie to płytkie (nie sympatyzuję z nim). Jak znajdę link do tej wypowiedzi to wkleję.

Inspiracja roza2017.ru


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz