24/08/2018

Stopy

W tym tygodniu były dwa pogrzeby znanych ludzi. Znanych na moim osiedlu. Jedna osoba to listonosz. Nie doczekał emerytury, chorował krótko. Druga osoba to pani, która pracowała w kiosku z gazetami. Była tęga, siedziała cały dzień w pracy. A potem szła bardzo wolno do domu. Wszyscy ją znali i lubili. Miała 72 lata, a wyglądała na starszą. To chyba przez wygląd. Zmarli byli znani, ale nikt im nie składa hołdu. Co za dziwaczność czcić jakiegoś człowieka.


Listonosz używał swoich nóg w pracy. Aż przestały go nieść przez życie. Pani używała nóg za mało, więc miała problemy z krążeniem, a to rzutowało na cały organizm.


W życiu ważna jest równowaga. Powinno być w sam raz, ani za dużo ani za mało.


Wszystkie osoby, które narzekały na nogi (z moich znajomych) już nie żyją. Gdy stopy odmawiają noszenia, to trzeba jakoś temu zaradzić, albo się poddać.


Ludzie mają bardzo zniekształcone stopy. Pora roku jest idealna na takie obserwacje.



To stara klasyfikacja oparta na długości palców. Za tym idzie opis osobowości. Nie przytaczam go tu, bo jest wyssany z palca. Zupełnie się nie zgadza, więc nie będę powielać głupot.


Ja mam grecką stopę. Nie pamiętam kiedy to zauważyłam. Moje śląskie ciotki mówiły, że będę zarabiała więcej niż mąż. Miałam wtedy kilkanaście lat i nie zamierzałam wychodzić za mąż. Potem wyszłam za mąż i faktycznie zarabiałam więcej. Może dlatego mąż się słabo starał. A po rozwodzie musiał się wziąć do roboty i teraz zarabia więcej ode mnie ;) Ten folklor śląski sprawdził się, być może to takie rodzinne programowanie.


Koleżanki czy znajome kobiety mają typowe stopy, czyli greckie.


Postanowiłam sprawdzić jak to jest w rzeczywistości. Czy naprawdę większość kobiet ma stopy z palcami proporcjonalnymi. Przez ostatnie 3 dni przyjrzałam się stopom napotkanych kobiet. Robiłam fotki stopom nie zwracając uwagi na wiek. Miały tylko mieć odkryte palce. Patrzyłam najpierw na stopy, potem na dłonie. Często stopom poświęca się mniej uwagi.


Oto efekt.





Zrobiłam 34 fotki. Moje też tu są ;)))


Okazało się, że połowa spotkanych kobiet ma stopy greckie. Nie jestem w mniejszości. A więc nie zgadzają się procenty z pierwszej fotki. Gdybym dalej prowadziła swoje „badania”, to okazało by się, że rozkład jest 30-30-30, a może jeszcze inny. Nie wiadomo dlaczego tak jest, że palce mają różną długość. Podobno stopy rzymskie i greckie mają skłonność do halluksów. A mojej mamy koleżanka miała ogromne halluksy na obu stopach egipskich. Bo ona od najmłodszych lat tańczyła w zespole ludowym, zawsze na palcach. Miała bardzo zniekształcone stopy.


Te klasyfikacje są nikomu niepotrzebne, bo nic nie wyjaśniają.


Ale pobawić się można ;) Ciekawe jak jest gdzie indziej.


Z palcami u rąk też jest podobnie. Usłyszałam kiedyś na jakimś filmie ezo, że mężczyźni mają dłuższy palec serdeczny od wskazującego. Więc ja jestem facetem. I to pierwszym facetem z macicą, bo nie da się ukryć, że urodziłam dziecko.


Czy ja mam zadatki na pogromcę głupot?


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz