11/11/2010

Zdarzyło się jutro

Właśnie obejrzałam kolejny (z 90) odcinków fantastycznego serialu na axn. Nieodmiennie wprawia mnie w dobry nastrój, jak niewiele produkcji w obecnej tv.


Gary Hobson


Bohaterem filmu jest były makler, którego opuściła żona. Codziennie rano na wycieraczce jego domu siedzi rudy kot na jutrzejszym wydaniu gazety. Czyta w niej o przeróżnych wypadkach, które mają się zdarzyć i próbuje im zapobieć. W tym dziele dla supermena pomagają mu przyjaciele: niewidoma murzynka, kolega makler, który wiadomości z gazety usiłuje wykorzystać dla własnych finansowych korzyści, jego rodzice i wiele innych osób. Bohater, Gary Hobson, wcale nie ukrywa, że dostaje jutrzejszą gazetę. Często musi się tłumaczyć skąd wie o mających się wydarzyć wypadkach. Serial nakręcono w Chicago w 1996 roku, ale ciągle go powtarzają. Świetnie się go ogląda, bo nie ma krwi i przemocy (jak np. w "oszukać przeznaczenie). I udaje mu się zapobiec wielu wypadkom, albo ulżyć w śmierci np. gwiazdy filmowej. Ma on świadomość, że nie zapobiegnie wypadkom i że jeden człowiek nie zmieni świata. Ale może dać iskrę do zmian.


Polecam i gwarantuję dobrą zabawę i dobry nastrój na cały dzień.


 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz