16/07/2021

Inny świat

W niedzielę woda w kranie była letnia. Sprzątanie, prysznic i włosy musiało poczekać. W poniedziałek to samo, we wtorek też. Wyłączenie ciepłej wody ma być dopiero za 2 tygodnie. Zadzwoniłam do administracji. Pan stwierdził, że może mieszacze wody mi się popsuły. Dziwne, że 3 naraz. Pan przysłał hydraulika, choć nikt poza mną nie zgłaszał awarii. Okazało się, że u mnie wszystko OK, w piwnicy natomiast popsuła się pompa. Jak to możliwe, że 60 mieszkań przez 3 dni funkcjonuje bez ciepłej wody i nikogo to nie wzrusza?

Może każdy czeka, aż ktoś inny się tym zajmie.

Gdy znika prąd to panowie od razu naprawiają. Czyli tv jest ważniejsza niż mycie.

A może inni ludzie w moim świecie to iluzja?

 

Artysta George Grie

Czasem czuję, że jestem sama na świecie, a inni to tylko dekoracje.

I sama tworzę swoją rzeczywistość.

Na początku roku zażyczyłam sobie, że deszcze będą padać tylko w nocy. I tak się dzieje. Dzisiaj miało padać o 15, akurat w tym czasie chodziłam po sklepach. Nie wzięłam parasolki, byłam pewna, że padać nie będzie. Zabawne było obserwowanie, jak planowany deszcz odsuwa się w czasie, w apce radarowej. Nie padało i nie pada. W zabetonowanym mieście to problem.

Takie samograje działają ok. 5 lat. Tyle mam energii twórczej. Kiedyś ustaliłam, że gdy będę chciała przejść przez jezdnię to będzie zielone światło. I tak było. Koleżanki się często dziwiły, jak to możliwe, że jak ze mną idą, to mamy zieloną linię. Trwało to 5 lat. Potem musiałam „odnowić” życzenie, bo było ono bardzo wygodne. Tak działa TR, mówisz – masz.


 Artysta George Grie

Gdy budzę się rano to nie wiem czy zastanę świat taki jaki był poprzedniego dnia. Mam wrażenie, że coś się zmienia, a ja nie mogę tej zmiany zlokalizować.

Od kilku dni słońce dziwnie się zachowuje. O godz. 10 jest ono prawie w zenicie. Wiem, bo mam biuro z widokiem na wschód. Ale najlepsze jest to, że słońce nie zachodzi na zachodzie, tylko na północnym zachodzie. Kiedyś zachodziło nad placem zabaw, a teraz nad przedszkolem. To nie jest iluzja, to fakt. To widzi każdy. Oczywiście nikt nie wie dlaczego słońce zachowuje się tak, a nie inaczej. Są burze na słońcu to nie wiadomo czy to dobrze, czy źle. Słońce jest nieaktywne, to też nie wiadomo nic. Ot, naukowcy.

Czy my jesteśmy w matriksie? Udajemy, że żyjemy, a to tylko symulacja życia. Ostatnio dowiedziałam się, że na księżycu są lustra. I są tam od 1969 roku. Zupełnie nie pamiętam, żeby astronauci coś tam instalowali. Jak to możliwe. Czy mi ktoś zresetował pamięć?

Ostatnie zdjęcia z Marsa łudząco przypominają pustynię w Jordanii. Nikt już nie udaje, że coś jest na Marsie.

Trwa wojna biologiczna z ludźmi. Nikt nie kontroluje jakości jedzenia, ubrań, kosmetyków. A tam same chemikalia. Czy człowiek ma przerabiać i utylizować metale ciężkie?

Dlatego dzisiaj znowu upiekłam chlebek, żytni-pszenny z siemieniem. Jest jeszcze gorący, więc go nie kroję. 

 

Pieczenie chleba nie robi już na mnie wrażenia. To teraz normalność. Dlaczego jako dziecko, przed świętami, musiałam stać po kilka godzin przed piekarnią, żeby kupić kilka bochenków chleba? Nikt wtedy nie myślał o wypieku w domu, bo chleb był dobry. Zjadaliśmy go bardzo dużo i byliśmy szczupli. Piekarze nie wiedzieli wtedy, że można piec szajs, który na drugi dzień jest niejadalny.

Od blisko 2 lat omijam „piekarnie” i cukiernie. Nie tęsknię.

Teraz w każdej wolnej chwili oglądam serial Fringe – Na granicy Światów. Na vider.info

Oglądałam go kilka lat temu, a teraz sobie o nim przypomniałam. Jest lepiej, bo mogę obejrzeć np. 3 odcinki po kolei, nie muszę czekać kilku dni. Nieustannie robi na mnie wrażenie.

Zanotowałam sobie kilka ciekawych zdań.

Z 1 odcinka 1 serii - Ludzie gonią za swoimi sprawami i nie widzą co się dzieje.

Z 4 odcinka 1 serii - Myśli można wchłaniać przez osmozę, czy obcowanie.

Z 13 odcinka 1 serii - Wirus zmienia DNA człowieka.

Z 17 odcinka 1 serii - Czasami budzimy się ze snu i nie możemy już zasnąć.

Z 1 odcinka 2 serii - Bądź lepszym człowiekiem niż twój ojciec (to do mnie:))

Z 17 odcinka 2 serii - Gdy otwieramy się na niemożliwe, czasami znajdujemy prawdę.

Z 18 odcinka 2 serii - Jesteś tam gdzie powinieneś być. Są miejsca na ziemi, gdzie 2+2 wcale nie jest 4.

Obejrzałam na razie tyle, bo ciągle muszę robić rzeczy nikomu niepotrzebne.

Może dlatego mam takie myśli ;) Polecam obejrzeć jeśli ktoś ma otwarty umysł.

Jednak żyję w innym świecie od tego w tv. Upłynęło już tyle czasu, a ja nadal nie znam nikogo kto by chorował na modną chorobę. Nie zachorowała i nie umarła żadna kasjerka w żadnym sklepie czy hipermarkecie. Nie zachorował żaden z moich klientów, ani ich pracownicy i kontrahenci. Sąsiadka zmarła na raka, a reszta ma się znakomicie. 

Naprawdę żyję w innym świecie. 😎 😍 😂


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz