25/05/2013

Wahadła

 


Dawno nie czytałam tak interesującej książki jak Transerfing Rzeczywistości. Część rzeczy opisujących naszą rzeczywistość można znaleźć w innych publikacjach. Ale o teorii wahadeł dowiedziałam się po raz pierwszy.



Wahadła to grupy podobnie myślących ludzi. Grupy te rozwijają się i zagarniają do siebie jak najwięcej osób. Nazwa jest znakomita, bo te grupy zaczepiają ludzi właśnie jak wahadło. Jeśli liczba popleczników wahadła spada to wahania zmniejszają się, aż wahadło zamiera i ginie. Wahadła to np: rodzina, kluby, szkoła, firmy, media, urzędy partie, państwo itd.


Najważniejsze zadanie wahadła polega na tym, żeby dotknąć człowieka do żywego. Nieważne jak, liczy się, żeby zająć jego myśli, oderwać od celu i skupić uwagę na sprawach wahadła. Wahadła wywołują złe emocje, niepokój, strach, złość, nienawiść, poczucie niższości i poczucie winy.


Walka z wahadłami nic nie daje. Sprawdziłam to w życiu. Gdy nie oglądałam tv, to myślałam, że jestem wolna. Otóż nic podobnego, bo na różnych forach trafiałam na informacje co kto powiedział w jakimś programie. Osoby piszące te info myślą że robią ludziom dobrze, a oni oddają swoją energię wahadłu tv. Gdy ignorowałam reklamy to okazało się, że w sklepie kupuję produkty, które później widzę, że były reklamowane. Czyli bezmyślne oglądanie nie chroni przed ich oddziaływaniem. Teraz oglądam reklamy bardzo uważnie (czy to zmowa, że nie można już polatać po kanałach, bo reklamy są wszędzie w tym samym czasie?). Niektóre już mnie śmieszą, jak widzę aktorów, którzy reklamują lichwę. Pamiętam jak rezygnowałam z konta w banku, a pani spytała mnie dlaczego to robię. Powiedziałam jej, że to z powodu reklamy, bo gdy usługi banku reklamuje clown, to znaczy, że bank śmieje mi się w twarz i nawet nie udaje, że chce dobrze pilnować mojej kasy.


Niedługo zacznie nas zaczepiać wahadło wyborów. Będą ci mówić, że możesz wybrać tych którzy są lepsi itp. Tylko przyjdź. To wszystko kłamstwa. Idziesz na wybory czy nie to i tak karuzela kręci się dalej. Myślisz, że rządzą nami wybrańcy narodu? Nie, ludzie przy korycie sami się wybierają. Sami sobie ustalają przywileje i zarobki. Są ponad prawem pionków. Ja już ich nie odróżniam, bo zmieniają partie szybciej niż bieliznę. Udawane też są niby wojenki między partiami i w partiach. To takie oczywiste. Dawno temu poszłam głosować i oddałam nieważny głos. Na drugi dzień gdy szłam odprowadzić dziecko do szkoły, czytam protokół z wyborów. A tam napisano: głosów nieważnych ZERO. To mnie wyleczyło z uczestnictwa w tej szopce. Miałam zdjęcie mojej karty, ale nie było sensu dochodzić prawdy. Walka z wahadłem jest przegrana. Zrobią z ciebie terrorystę, głupka, udowodnią ci, że w wieku 5 lat popełniłeś przestępstwo rzucając papierek od lizaka na chodnik itd. To naprawdę nie ma sensu. Niedługo będzie łatwiej manipulować wynikami, gdy głosowania będą się odbywały drogą elektroniczną. Ładnie to przedstawiono w filmie Skandal. Oddajesz swoją energię temu wahadłu jak głosujesz i jak jesteś przeciwko. Energia jest twoja jak ignorujesz i omijasz. Gdy głosowanie w wyborach będzie obowiązkowe to oczywiście pójdę i czerwonym mazakiem postawię krzyżyk na wszystkich.


Życie człowieka polega na lawirowaniu między wahadłami, a nie da się ich wyeliminować z życia. Trzeba traktować je jako zło konieczne i uznać je, przyjąć i przejść obojętnie. Wtedy będziesz dla wahadeł niewidzialny, a taką istotę nie można zahaczyć.


Nie będę już pionkiem w tej grze ani marionetką, którą można manipulować. Będę niewidzialna. Będę uważnie obserwować, które wahadła chcą mnie zahaczyć. Będę umniejszać ich ważność.


To fascynujące zajęcie i dobra zabawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz