10/05/2009

Magia codzienna

Każdy ma dostęp do magii. Przestała ona być wiedzą tajemną dla wybranych. Każdego ciekawi co się wydarzy w przyszłości, jak zaczarować ludzi, żeby robili co chcemy, jak zrobić, żeby ktoś nas pokochał, jak zdać egzamin nic nie umiejąc, jak dostać dobrą pracę na którą nie zasługujemy. Łatwo to zrobić manipulując innymi i zmuszać ich do zrobienia czegoś czego nie chcą.

czarownica

Jest szeroki wachlarz technik. Można zacząć od NLP, ale kursy są dość kosztowne. Można kupić sobie książkę z rytuałami na różne okazje. Można zajrzeć w karty i przewidzieć posunięcia konkurencji w biznesie. Można nauczyć się magii run i rysować różne skrypty na przyciągnięcie pomyślności. Można zadzwonić do tv i zapytać wróżkę o cokolwiek, a ona w 2 minuty powie nam co nas czeka. Można też skończyć specjalne szkoły, w których uczą jasnowidzenia, astrologii, jak się ubrać, żeby być innym niż się jest, jak napisać CV, żeby być fajnym choć takim się nie jest, jak używać wahadełka, kamieni, jak wezwać anioły na pomoc. Wszystko to jest dostępne każdemu.

Już dzieci są uczone, że magia jest fajna - książki o Harrym Potterze to przecież hit. Co druga znana z tv osoba, a także politycy mówią, że korzystają z porad tzw. doradców. Wróżka to już zawód, tylko do kogo z reklamacją jeśli nie wydarzy się to co powiedziała.

Szkoła, którą skończyłam posłużyła mi do poznania swej osobowości i zrozumienia swego postępowania. Jednak nie mogę spać spokojnie widząc jak inni rzucają zaklęcia, wywołują duchy, przyciągają zło, żeby zaszkodzić innym, czy to rodzinie czy w pracy. Codziennie jestem zmuszona przez znajomych lub rodzinę wykorzystywać swą wiedzę, do odczyniania zła, które się szerzy wokół. Wiele tzw. wróżek zapomina, że to co wysyłają - wróci do nich zwielokrotnione. Życzenie innym niepomyślności po prostu się nie opłaca. Co prawda można dużo zarobić, ale za pieniądze nie kupi się zdrowia a nawet życia (często nie swojego, raczej tych na których nam najbardziej zależy).

Teraz rozumiem dlaczego wiedzą tajemną zajmowali się wybrani. Ta dostępność obraca się przeciwko człowiekowi. Tak popularny symbol pentagramu zawsze przyciąga zło. Odpowiednio go rysując zapraszamy zło do nas lub chronimy się, ale zawsze je przyciągamy. Jest wiele symboli i znaków niewłaściwie wykorzystywanych, bo nie jesteśmy świadomi ich prawdziwego znaczenia (o krzyżu już pisałam). Ale też wielu świadomie wykorzystuje magiczne symbole, np. banki, tajne organizacje, korporacje - do zniewolenia ludzi.

Rada dla każdego: używaj wokół siebie dużo światła, pal białe świece, módl się własnymi słowami, a na progu własnego domu wysyp na noc ścieżkę z soli (potem ją zmieć i wyrzuć poza dom na śmietnik lub do kanalizacji). To działa i na pewno ochroni przed manipulacją i złem. I bądź czujny. Jeśli zauważysz, że ktoś coś narysował na drzwiach twego domu lub biznesu to szybko to zmyj lub zamaluj, zanim zacznie działać. Nie zawsze złe rzeczy, które cię spotykają są twoją zasługą. Zło nie śpi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz