25/02/2009

Sępy

Ostatnio włóczę się po pocztach, bo mam do wysłania ok. 50 listów z PIT-ami. Jak pracuje poczta, wiadomo, ale nie o tym chciałam pisać. Otóż, czekając w kolejce, wysłuchuję żale starszych osób, które muszą płacić za przesyłki od Reader's Digest. Uczulam wszystkich znajomych, żeby nie wierzyli w jakąkolwiek wygraną i natychmiast wyrzucali. I pod żadnym pozorem nic nie podpisywali.

Jak widzę dziadka, który płaci i prosi panią w okienku, żeby mu podpowiedziała co on ma robić., bo on już nie chce tych przesyłek. Bo przecież listonosz mu coś tam przyniósł. Facet otwiera, a tam książka 2 razy droższa niz w sklepie i faktura do zapłacenia. I oczywiście płaci, nie zje, nie kupi lekarstw, ale zapłaci. Gdyby to trafiło na mnie to bym im napisała, że u mnie w domu jest niezamówiona przesyłka od nich i żeby sobie ją zabrali, bo inaczej będę liczyła koszty składowania. Starsi ludzie nie rozumieją, że mogą nie płacić za coś czego nie zamówili. Jeśli odesłał kopertę, bo myślał, że coś wygra to nie znaczy, że zgadza się coś kupić. Na innej poczcie była pani, która odsyłała im przesyłkę, ale zapłaciła za nią 12 zł.

Zastanawiające, że w większości dostają te przesyłki ludzie starsi, którzy są łatwowierni. Nie wiedzą co zrobić i płacą za badziewie. A firma działa na całym świecie i naciąga wielu.

Ile takie sępy mogą się nachapać? Dużo. Ale nie wyjdzie im to na zdrowie. Proste prawo karmy, co dajesz to otrzymujesz. Zwłaszcza oszukiwanie małych dzieci i starsze bezbronne osoby się nie opłaca. Czasem przychodzi nieuleczalna choroba, a czasami niespodziewana śmierć bliskich. Niestety tak to działa.

Ale sępy chyba o tym nie wiedzą. Niestety.

Musiałam sobie poprawić humor i obejrzeć skecz KOBIETA Kabaretu HRABI. Aśka jest doskonała! Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz