21/12/2025

Przesilenie

 źródło: Canva

Każda osoba, którą spotkałam w minionym tygodniu ubolewała, że nie ma śniegu. I nie będzie w święta. No to czarujmy 😎 

Dzisiaj był najkrótszy dzień na półkuli północnej. Trwał 7 godzin i 48 minut, czyli 468 minut (7:46 do 15:34). Tak napisano. W moim domu mam kilka zegarów i na każdym jest inna godzina.Kto by się tym przejmował. Nie ja jestem strażnikiem czasu tylko Saturn. 😎

Dzisiejszy dzień był pełen emocji. Byłam naładowana energią. Zrobiłam tyle ile w innym czasie zrobiłabym w tydzień. Buzuje, ale to dobrze.

Zrobiłam sobie spa. Peelingi (wszędzie), depilacje (wszędzie), maseczki, henna brwi, masaże. Pazury u kosmetyczki we wtorek. Wystarczyła godzina. I spaliła się żarówka przy lustrze. To się zdarza. Bo rzeczy materialne „czują” energię. Przynajmniej u mnie w domu. Gdy jestem zdenerwowana lub podminowana, to materia ulega zniszczeniu 😎 Sernik się piecze, pralka pierze, kapusta się gotuje. Wszystko samo się robi.

Gdy żadne wahadło nie kradnie ci czasu, to możesz osiągnąć wszystko. Masz MOC.

Skąd się wzięła ta moc?

Dziś był magiczny dzień – przesilenie zimowe – początek astronomicznej zimy – najkrótszy dzień w roku i najdłuższa noc na półkuli północnej.

źródło: stellarium

To moment zwrotny. Energia Yin (kobieca) osiąga szczyt, a energia Yang odradza się. Energia wszechświata zmienia kierunek. Medytuj, oddychaj, skup się, a wzmocnisz swój układ odpornościowy. Gdy nie szanujesz swojej energii, nie dbasz o siebie, to poczujesz się wyczerpany. Mnie akurat to nie grozi. Przepełnia mnie moc. 😎 To duchowy czas, czas uzdrawiania i transformacji. 

Przesilenie przypadło na godz. 15:03 UTC, a PL na 16:03. Od teraz dni stają się dłuższe. 

Słońce weszło do Strzelca, jest w Centrum_Galaktyki i w środku 

Droga_Mleczna jak na zrzucie powyżej.

Ten czas działa jak koło zamachowe. Działaj. Spiralnie. Wykorzystaj potencjał Strzelca by realizować swoje cele. Zgodnie z podpowiedziami nieba rzeczywistego, a nie sprzed 2 tys. lat. Za wcześnie by wykorzystać energię Koziorożca. Ale co ja tam wiem. 😎

Albo nic nie rób. Niech ci życie się przydarza, wg planu matrycy.

Z nadmiaru energii ogarnęłam jeszcze balkon. To maciejka w grudniu. Zielona i kwitnąca. 😎

Nie pachnie. Nie chciałam jej wyrzucać, bo żyje. Goździki nadal mają kwiaty. Nie podlewam, a skądś czerpią wodę. 😎 Bo natura jest mądra, wie jak żyć. Nie ma depresji, ani parcia na nic. Robi to do czego jest przeznaczona.

 

Zaklinajmy rzeczywistość, by w święta trochę poprószyło śniegiem. 😎

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz