Byłam
sama w mieszkaniu. Właśnie dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
We śnie miałam tyle lat co teraz. Ale to mnie nie zdziwiło.
Zaczęłam się zastanawiać co mam zrobić. Skrobanka nie wchodziła
w grę, bo nie odbieram życia. Ile musiałabym żyć lat by doczekać
matury, czy wnuków. W realu spotkałam niedawno moją koleżankę ze
szkoły podstawowej. Lekko powiedziała, że chyba nie zostanie
babcią, bo jej córka ma już 41 lat. I nawet nie ma z kim spłodzić
dziecka. A ja jej powiedziałam, że teoretycznie mogę zostać
prababcią, bo moja wnuczka (16,5) czasami nocuje u swojego chłopaka. Chyba
znalazłam rozwiązanie mojego problemu. Musimy tak wszystko
zorganizować, bym urodziła wnuczkę mojej koleżance. Jestem bardzo
pomysłowa 😎
Obudziłam się.
I
od razu pomyślałam, że jak mogłam zajść w ciążę jak mam tyle lat
i nie miesiączkuję. 😎
Dobrze kombinuję, bo nie chodzi o prawdziwą ciążę. Sen ewidentnie odzwierciedla to co się wydarzyło w moim życiu.
źródło: sennik.biz
Ostatnio musiałam odciąć się od bliskiej mi osoby, bo okazała się dla mnie toksyczna. Kłamała całe życie, podcinała mi skrzydła, a ja o tym nie wiedziałam. Przedziwne porażki miały swoje źródło. Bojkotowała mnie w każdej możliwej sferze życia. Poczułam się tak zmęczona, że straciłam chęć do życia. Miałam w ostatnim roku tyle zajęć, że nie dałam rady robić swoich rzeczy. Nie byłam ważna. A przecież jestem dorosła i mam swoje życie.
Sara Jane Szikora - Matki i córki, 2004
Jestem
przygotowana na oczernianie, choć do moich przyjaciółek nie ma
dostępu. Innych znajomych można wymienić. Rodziny nie da się
zmienić, ale można ją odciąć od informacji. Szantaż przestał
na mnie działać. Będzie bolało, ale nie dam się zgnoić, znowu. Proszę, nie mów nikomu o swoich planach. Dla dobra tych planów i swojego.
Nowy etap życia przede mną. Wolność. 😎
Wiem,
że będzie lepiej, bo o tym informuje mnie moja podświadomość poprzez sny.
Zobaczymy ile to potrwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz