06/11/2011

Omamy

Obserwacje nocnego nieba są interesujące. Gdy jest bezchmurnie to widać przybywający księżyc, a potem bardzo jasny Jowisz. Potem idę spać. A dziś obudziłam się w nocy i widziałam dużo gwiazd mrugających do mnie ;)



Gdy tak zapatrzyłam się na nie to w pewnej chwili jedna ruszyła i zaczęła się przemieszczać. Aż usiadłam  i zaczęłam wypatrywać świateł białych i czerwonych, bo myślałam, że to samolot. Czegoś takiego nie dostrzegłam. Nie była to też spadająca gwiazda, bo poruszała się poziomo i dość wolno i długo, aż zasłoniła ją jakaś chmura. Naprawdę mnie to zastanowiło, co to takiego było. Pomyślałam, że to jakiś statek kosmiczny, który czekał na coś lub coś obserwował, a potem "zauważył", że ktoś go podgląda i uciekł ;) Pewne jest, że żadna gwiazda się nie poruszała gdy obserwowałam niebo i nie spałam.


Dziwne rzeczy dzieją się nocą.


Często patrzę w niebo o różnych porach. Nie sposób zauważyć ogromnej ilości samolotów, które zostawiają białe smugi. Po kilku godzinach niebo robi się jak wata lub zupa i nic nie widać. Nie jestem przekonana do ich szkodliwości. Raczej to wygląda jak zasłona.


Obserwacje słońca też są interesujące. Wiele osób robi zdjęcia i obserwuje dziwne zjawiska. Gdy jest ładna pogoda to rano lub tuż przed zachodem słońca wpatruję się w nie kilkanaście sekund. Kiedyś czytałam, że to dobrze robi na wzrok i postanowiłam to sprawdzić. Faktem jest, że nie noszę okularów, a na lewe oko odkąd pamiętam widzę słabo. Nic się nie zmienia od lat.


Słońce ostatnio zachowuje się jakby było żywą istotą. Leci do nas kometa Elenin, żeby zniszczyć ziemię i co się dzieje? Słońce wypuszcza flarę i kometa zamienia się w pył. Ostatnio nawet przyciąga różne obiekty tylko po to, żeby je unicestwić. To wygląda jakby słońce pilnowało ziemię :) W końcu żyjemy w układzie słonecznym.



Zaglądam często na stronę http://zmianynaziemi.pl/, na której każda aktywność słońca jest odnotowywana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz