25/10/2009

Stan zagrożenia w USA!!!

"Prezydent USA Barack Obama podpisał proklamację, ogłaszającą stan zagrożenia z powodu grypy A/H1N1 - poinformował Biały Dom." źródło: rzeczpospolita


http://www.rp.pl/artykul/382482_USA__prezydent_oglosil_stan_zagrozenia.html


Oczywiście spowodowane jest to spreparowaną w laboratoriach "świńską" grypą, bez obrazy dla tych miłych zwierzątek. Zmarło tysiąc osób i jest to powód, żeby wprowadzać w Europie pandemię a w Stanach stan zagrożenia.


Czyżby tzw. teorie spiskowe przestały być tylko teoriami a stały się spiskiem, majacym na celu zmienić liczbę ludzkości na świecie? Jak to się ładnie układa: promocja homoseksualizmu, aborcji i zmuszanie ludzi do zaszczepienia się w imię "zagrożenia bezpieczeństwa" państwa? Wszystko to doprowadzi do zmniejszenia sie populacji, bo przecież małżeństwa hpmo same nie urodza sobie dzieci. Jemy zatrutą żywność, a młode dziewczyny są często bezpłodne. To się nie bierze znikąd. Czy my naprawdę nie możemy nic zrobić? czy jesteśmy jak te owieczki idące na rzeź.


owce


Codziennie tyle się dzieje. Robię szybciej wiele rzeczy, w prasie czytam tylko tytuły i wybrane arty, serialów nie oglądam, bo to strata czasu patrzeć na wydumane pseudoproblemy nieładnych ludzi. Najwięcej dowiaduję się z internetu i YT. Pocieszające jest to, że jeśli wybuchnie wojna to będzie krótka, bo przecież COŚ wydarzy sie w 2012 roku. Nie można ignorować zwiastunów końca pewnej epoki, tylko w którą stronę to pójdzie, czy ludzie przestaną brać kłamstwa za prawdę?


Pożyjemy - zobaczymy.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz